Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Gdama
Gdriada
Posty: 2359
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Gdańsk/Jantar

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#18511

Post autor: Gdama »

Obrazek
Awatar użytkownika
no_gravity_Carlos
Posty: 4387
Rejestracja: 06.2019

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#18512

Post autor: no_gravity_Carlos »

tak wyglada moje miasto noca:

Obrazek
Awatar użytkownika
poor
Rich poor
Posty: 4069
Rejestracja: 07.2018
Lokalizacja: Kraków

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#18513

Post autor: poor »

katar do dobry symptom, ze bedzie lepiej

Dodano po 49 strzałach znikąd:
Gdama pisze: 28 mar 2020, 19:40 Obrazek
Sucha zaprawa.
zdyboo

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#18514

Post autor: zdyboo »

Dziś w ramach zaspokajania niezbędnych potrzeb życiowych przebujałem się bicyklem swym po okolicznych wsiach i miasteczkach.
Ludkowie trzymają dystans, nigdzie nie widziałem zgromadzenia większego niż 2 osoby, które nie byłoby rodziną. No jeszcze w samym Wro widziałem dwie pary wracające z kijów (dementia skiing), ale bebeczki sobie, faceci sobie, przepisowe dwa metry zachowane. Układ win-win w sumie.
Rowerzystów sporo, zwłaszcza na powrocie, jak już ciepło było, ale też grupy większej niż 2 osoby nie zanotowałem. Pierwszy raz przejechałem 100 km, bez chwili przerwy, nie licząc kilku świateł pod sam koniec. Trochę za wcześnie na takie wyczyny, ale w sumie nawet piwa nie ma gdzie teraz wypić.
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8567
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#18515

Post autor: vid3 »

Dziś noc koszmaru zegarmistrza.
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9426
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#18516

Post autor: rbit9n »

co do wuja? jak ja piję piwsko, to Wy zegarki przestawiacie. ej zgrywusy.

baj de łej, mam fajną miejscówę na foty, ale po 10PM. somsiad, jadymy? żeby nie było, razem, ale osobno.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14708
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#18517

Post autor: Owain »

Nie mam obiektywu do ciemności :P
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
danz1ger
Posty: 5620
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#18518

Post autor: danz1ger »

cz4rnuch pisze: 28 mar 2020, 16:07
wpk pisze: 28 mar 2020, 13:34Marcinie, żyjesz?
Żyję. Gardło jakby mniej boli, ale pojawiła się niewielka gorączka, kichanie, katarek leci z nosia. Dzwoniłem się tym pochwalić do sanepidu. Trzymają za mnie kciuki.
uważaj, bo prawy podłączają do fazy a lewy do uziemienia.
A jednak ktoś kręci.
Krzych_g
Posty: 462
Rejestracja: 01.2019
Lokalizacja: Szczecin/okolica za miedzą

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#18519

Post autor: Krzych_g »

Ale chyba tylko tych 55+ bo już nie rokują :lol:
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14708
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#18520

Post autor: Owain »

Teraz liczą się tylko ci, co mogą głosować korespondencyjnie. Reszta (lemingów) niech wymiera :P
Sowy nie są tym, czym się wydają...
ODPOWIEDZ