Szmelcwageny i inne

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
danz1ger
Posty: 5597
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Szmelcwageny i inne

#6551

Post autor: danz1ger »

Bo to są chuje, Ty ich nie znasz.
Black & White is All Right!
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38803
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Szmelcwageny i inne

#6552

Post autor: wpk »

danz1ger pisze: 28 wrz 2021, 22:03 Bo to są chuje, Ty ich nie znasz.
poor pisze: 02 lis 2018, 15:13 Ty dziewczyno, ty mnie nie znosz
Od Rzeszowa jestem bednorz,
Robię beczki, beczułeczki, a wieczorem na dzieweczki.
Robię beczki, beczułeczki, a wieczorem na dzieweczki.
PS Huje, nie skurwysyny!
Awatar użytkownika
danz1ger
Posty: 5597
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Szmelcwageny i inne

#6553

Post autor: danz1ger »

Mamusia może za mało lała jednego z drugim, ale czy on a czemuś winna?
Black & White is All Right!
Awatar użytkownika
_13_jacek
Solona Alicja
Posty: 978
Rejestracja: 11.2016

Re: Szmelcwageny i inne

#6554

Post autor: _13_jacek »

Obrazek
"wogrodachpamięciwpałacusennychmarzeń"
tomek_jj
Posty: 290
Rejestracja: 11.2016

Re: Szmelcwageny i inne

#6555

Post autor: tomek_jj »

danz1ger pisze: 28 wrz 2021, 22:03 Bo to są chuje, Ty ich nie znasz.
Jak mawiał mój kolega "to są chuje proszę księdza" ASO to najlepiej omijać szerokim łukiem, chociaż nie zawsze się da.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38803
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Szmelcwageny i inne

#6556

Post autor: wpk »

Właśnie.
gavin

Re: Szmelcwageny i inne

#6557

Post autor: gavin »

Allis Chalmers?
cz4rnuch

Re: Szmelcwageny i inne

#6558

Post autor: cz4rnuch »

cz4rnuch pisze: 01 wrz 2021, 18:01 Czeba, czeba. Też doczytałem.
Ostatecznie jednak nie czeba było, a przynajmniej hieny z ubezpieczalni nie chciały papierka z policji. W sumie to nawet rzeczoznawca się nie pofatygował zobaczyć jak to wygląda i poprosił jedynie o zdjęcia. Chyba dokładnie po 30 dniach przelali mi kasę na konto. Anka nawet w międzyczasie była u znajomego ojca, blacharza, a ten wycenił to na połowę tego co mi zapłacił ubezpieczyciel. Kurczę, i na co wydać też wszystkie naddatkowe talary? Może na jakieś wyziewy pierdzące albo płetwę rekina?
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38803
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Szmelcwageny i inne

#6559

Post autor: wpk »

Na telewizor przecież.
cz4rnuch

Re: Szmelcwageny i inne

#6560

Post autor: cz4rnuch »

W zagłówku?
ODPOWIEDZ