Czapka

[cz4rnuch]

I białą Bicicletę, a po białym wiadomo, zazdrość w człeku wzbiera. Gdybyś chlapnął np Carmenere z rowerkiem to byś szczerze cmokał na moje świetne geny a nie mi zarzucał jakieś pomady.

PS Tam w bokehu to jabłecznik? Pytam, bo już pamięć nie ta co kiedyś. W sumie nawet nie pamiętam kiedy było to kiedyś.

[danz1ger]

no, kiedyś.


pl

[wpk]

Bicykletę białą i czerwoną też żem sam przywiózł. A obok sernika to nie jabłecznik, ino jakieś kruche z czymś, bardzo dobre.
W niedzielę.

[cz4rnuch]

Chciałeś upić i...w sumie nie wiem co. Ale ciorny abstynent wiec zamiast chlać tylko roztaczał swoj urok osobisty.

[wpk]

Ja też nie piłem. Wozem byłem.



Dodano po 1 minucie 4 strzałach znikąd:
Oraz Wodzem. Tak na mnie mówią do tej pory.

[Owain]

Chyba Wzwodzem. To jakiś zjazd lajkowców?

[nordenvind]

Don Corleone z familią

[Owain]

Chyba raczej Danka z Leonem

[wpk]

Chyba Wzwodzem. To jakiś zjazd lajkowców?

To moja grupa z Polibudy.
Miałem długie włosy i opaskę, i potem mnie dla jaj szefem kompanii na woju zrobili.

[Owain]

A opaskę to gdzie miałeś?