Czapka

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14716
Rejestracja: 11.2016

Re: Czapka

#1921

Post autor: Owain »

Z glanów miałem cudne KMMy o butelkowym kolorze. Chodziłem w nich 10 lat.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38825
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Czapka

#1922

Post autor: wpk »

I zdarłeś czy wyrosłeś?
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14716
Rejestracja: 11.2016

Re: Czapka

#1923

Post autor: Owain »

Zdarłem. Podeszwy wymieniane ze trzy razy.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38825
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Czapka

#1924

Post autor: wpk »

Eh... Dziś prawdziwych szewców już nie ma...
cz4rnuch

Re: Czapka

#1925

Post autor: cz4rnuch »

Z glanów to od dawna nic mi aż tak nie odparzyło footów jak te niby super kroksy albowiem zgubiłem w dom moje wielbłądzie debest kapciuchy i muszę się posiłkować plasticzakami mojej Anny, numer 37 lub 38. Nie ma co ściemniać, stopy śmierdzo :( Ale to Polska właśnie. Mielony i zapitka.

Obrazek
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38825
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Czapka

#1926

Post autor: wpk »

Muj borze!
cz4rnuch

Re: Czapka

#1927

Post autor: cz4rnuch »

Anka Wieśniawska padła.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38825
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Czapka

#1928

Post autor: wpk »

Muj borze dwa.

Dodano po 11 minutach 40 strzałach znikąd:
PS Tak sobie smutno myślę, że chyba nie jestem samcem alfa. :(
Bo chociażbym kroczył w glanach ciemną doliną, stopy mi nie śmierdzą. :(
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9432
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Czapka

#1929

Post autor: rbit9n »

wpk pisze:A co to za model?
klimatyzatora? kurde, dwa lata tam tyram, a nie zwróciłem uwagi siakoś
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
aisoglaM

Re: Czapka

#1930

Post autor: aisoglaM »

abishai pisze: 17 cze 2021, 21:33
aisoglaM pisze:..chodziłam w reklamówkach owiniętych wokół butów.
Teraz noszę głównie zimą. I jesienią. I wiosną. Latem nie :) Dorosłam.
Osia, ale zimą to się te reklamówki na śniegu nie ślizgają?
Jak się wychodziło ze szkoły to się ściągało :) ale owszem, niekiedy się zapominał i poślizg był. Zjeżdzało się dupą w dół do ruskiej (z Góry Czwartkowej
ODPOWIEDZ