Welcome aboard, Marine!

[wpk]

Masz martwych kolegów?
Ja też.
Zapalmy świeczkę.

Dodano po 2 minutach 43 strzałach znikąd:
PS A ten screen to chyba rodzinę Radia Maryja ma przekonać.

[vid3]

Alleluja.

[wpk]

Xiężniczka Leia.

[puch24]

Tiaaa....

[no_gravity_Carlos]

ksiezniczka sie zlala

[wpk]

O, cześć Tomek.

Skoro wciąż bywasz, to ogłaszam konkurs na promowanie Twej ukrytej obecności na Psionicznych.
Nagrody będą konsultowane z właścicielem Tapatalka.
Zagajenie już było gdzie indziej, pora na rozwinięcie.
Propozycja pierwsza:

Hello Mr. Zosiek
How are you today?
Seems the rumors are abound your team might move away
Now, me I'm sentimental
But I'm not one to cry

Say there Mr. Zosiek let's cruise the Bastard boat
Damn them sonsabitches with their gill-nets set afloat
I flip on my tele and I watch the waters die
C'mon Mr. Zosiek tell me why
C'mon Mr. Zosiek tell me why
C'mon Mr. Zosiek won't you please tell me why
Tell me why?

Hey ho Mr. Zosiek have you heard the brand new sound
It's a cross between Jimi Hendrix
Bocephus, Cher and James Brown
It's called "Heavy Hometown"
New Wave, cold-filtered, low-calorie dry
C'mon Mr. Zosiek tell me why?
C'mon Mr. Zosiek tell me why?
C'mon Mr. Zosiek tell me why?
C'mon Mr. Zosiek tell me why?

[wpk]

O, cześć Tomek.

Nikt nic?
No to może tak:

Cóż tam, Zośku, w polityce?
Nikoniarze trzymają się mocno!?

Dodano po 47 minutach 21 strzałach znikąd:
O, żegnaj Jaack.

Może by trzeba założyć wątek konkurencyjny, pożegnalny znaczy? Co Towarzystwo na to? A ostatni tradycyjnie gasi światło.

PS Kto chce, niech tymczasem zapali świeczkę i wpisze miasto.

[vid3]

A co z tymi co odchodzą bez pożegnania?

Dodano po 1 minucie 17 strzałach znikąd:
Może wcześniej należy się pożegnać aby w razie czego nie być tym co odszedł bez pożegnania.

[wpk]

I to jest słuszna koncepcja.

(To do obu Panów z Radomia.)

[Owain]

No właśnie dziś jeden odszedł bez pożegnania, bo kazał usunąć konto i posty ale po usunięciu zdał sobie sprawę, że zapomniał się pożegnać. Więc przekazuję serdeczne ostatnie pożegnanie od Jaacka.