Szmelcwageny i inne
Re: Szmelcwageny i inne
Dawno nie byłem w górach, i nie wiem, jak jest teraz, ale pamiętam, jak byłem w Rytrze w 1982 (chyba), to widziałem tam niezliczoną ilość rozmaitych jeżdżących samoróbek, takich, że strach. I często powoziły nimi zupełnie nieletnie dzieciaki. Kto tam słyszał o prawojeździe, homologacji, rejestracji, badaniach technicznych, przeglądach!
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9432
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Szmelcwageny i inne
teraz ujrzeć takiego czopera trzeba mieć fart.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
- abishai
- Osia mówiła - Abiszabi
- Posty: 1521
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Swindon
Re: Szmelcwageny i inne
Dżizas!
- danz1ger
- Posty: 5638
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Szmelcwageny i inne
To nie był okrzyk rozpoznania!
- abishai
- Osia mówiła - Abiszabi
- Posty: 1521
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Swindon
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9432
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14716
- Rejestracja: 11.2016
Re: Szmelcwageny i inne
Niektórzy mówią, że to wszystko blaszane puchy.