Szmelcwageny i inne

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38825
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Szmelcwageny i inne

#5061

Post autor: wpk »

I zawał.
cz4rnuch

Re: Szmelcwageny i inne

#5062

Post autor: cz4rnuch »

Jak zwał tak zwał.
puch24

Re: Szmelcwageny i inne

#5063

Post autor: puch24 »

Wiesz, Cz4rny, nie tak różowiutko byś śpiewał, jakby Ci bomb squad z policją na bombach i z wyciem pod blok przyjechał, smerf zadzwonił do drzwi, i kazał wszystkim natychmiast wypierdalać z domu...
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38825
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Szmelcwageny i inne

#5064

Post autor: wpk »

Właśnie.
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9432
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Szmelcwageny i inne

#5065

Post autor: rbit9n »

wpk pisze:
rbit9n pisze: 24 maja 2020, 17:37 niewybuchy w kuźni? niektórzy to mają nerwy.
Najwyraźniej miałeś rację:

[]
nazwij to darem profetycznym. aha, ale tę manierkę zajumałeś? bardzo do rowera pasująca jest. tam była chyba jeszcze pucha na maskę p-gaz, na zasobnik narzędziowy by była.
puch24 pisze:Wiesz, Cz4rny, nie tak różowiutko byś śpiewał, jakby Ci bomb squad z policją na bombach i z wyciem pod blok przyjechał, smerf zadzwonił do drzwi, i kazał wszystkim natychmiast wypierdalać z domu...

nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
cz4rnuch

Re: Szmelcwageny i inne

#5066

Post autor: cz4rnuch »

puch24 pisze: 31 maja 2020, 03:44 Wiesz, Cz4rny, nie tak różowiutko byś śpiewał, jakby Ci bomb squad z policją na bombach i z wyciem pod blok przyjechał, smerf zadzwonił do drzwi, i kazał wszystkim natychmiast wypierdalać z domu...
To by prawdopodobnie oznaczało, że użycie koguta i sygnału było jednak zasadne. Po to on jest. Pewnie to nic miłego, choć ja akurat mieszkam w bloku starych ludzi i karetki na sygnale podjeżdżają tu dość często, ale mnie chodziło o inną sytuację czyli samochód na sygnale na drodze. Jeśli jedzie na akcję to nie widzę w tym nic dziwnego (za wyjątkiem akcji dostarczenia wieśmaka głodnemu parlamentarzyście). Daje sygnał, że być może przekroczył prędkość i by ogólnie na niego uważać bo może się nie stosować do jakichś reguł na drodze. Jakiś czas temu była głośna sprawa strażaka, który jechał na akcję na sygnale i miał wypadek, zderzył się z samochodem, który nie ustąpił mu pierwszeństwa. I sąd uznał, że to jego wina. Chyba grozi mu więzienie. Dla mnie to paranoja. Ludzie ryzykują zdrowie lub życie, czas nagli a oni jeszcze mają się troszczyć o nasz komfort psychiczny? Nie za głośno? Nie wystraszyłem pani? Może Pana przepuszczę, bo tylko jadę do pożaru?
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8572
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Szmelcwageny i inne

#5067

Post autor: vid3 »

Bomba bombie nie równa.
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9432
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Szmelcwageny i inne

#5068

Post autor: rbit9n »

kurde no!

Obrazek
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14716
Rejestracja: 11.2016

Re: Szmelcwageny i inne

#5069

Post autor: Owain »

O, masz nową pomoc domową? :)
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38825
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Szmelcwageny i inne

#5070

Post autor: wpk »

Marcin, jak zwykle masz rację, ale przejechanie 80 km na sygnale po 12 godzinach od zgłoszenia by wysiąść, wziąć rękami na pakę jakiś nabój i odjechać z nim już nie na sygnale uważam za lekką przesadę.
A gdy przejechali obok nas i podjechali "na miejsce zdarzenia" to autentycznie się z Jolą zastanawialiśmy, czy za chwilę nam i reszcie sąsiadów nie każą wypierdalać.
ODPOWIEDZ