Pieprzona choinka i prezenty pod nią

[Gdama]

To może udałoby się zaaranżować jakieś nadmorskie spotkanie na szczycie

[wpk]

Nat możę nie ma szczytuf.

[Gdama]

No to możemy zalewać depresję

[wpk]

Yesss! Dostałem w prezęcie zayebistą xiężycówę - jedna flaszka to śliwkówka, druga winogronówka - mają chyba po 80%!

Dodano po 14 minutach 23 strzałach znikąd:

Pieprzony patatolek poyebał mi tematy.

Cz4rnuchu! To dlatego, że potajemnie używasz wersji dla bi4łych!
Uciekaj, bo KKK zamierza Cię dojechać.

[nordenvind]

Jestem tak zagoniony od początku listopada, że święta są dla mnie ulgą i wyjątkową przerwą.
Przed chwilą skończyłem 16 godzinną wachtę w własnoręcznie stworzonym obozie pracy nieprzymusowej.
Więc ten tego, każden jeden i każda jedna ma zupełnie inny point of view...
Od stycznie zwalniam obroty, z przyjemnosciom dopisałem się do córki na jogę.

[no_gravity_Carlos]

a czy yoda cwiczyl yoge?

[nordenvind]

podobno tai chi, yowaina czeba spytać

[Gdama]

Ależ wolne, relaks, joga i inne takie są ok. Zawsze

[wpk]

Idę wiosłować.

[no_gravity_Carlos]

to ja se teraz polewituje i odgrawituje a po ostatnich 5 cwiczeniach tybetanskich tak mnie pierdyklo, ze przez 3 miesiace nie moglem sie ruszyc:)

niematojak ...