Modne troki czyli moda i uroda

[nordenvind]

texsasy to były odry na przykład we fczesnych 70tych i za huja nie chciały się wycierać

[aisoglaM]

Mama opowiadała, jak błagała dziadka (swojego ojca) o spodnie levisy. Musiała mieć piątkę z fizyki a nie umiała ni w ząb. Więc dziadek załatwił korepetytora, studenta politechniki no i się rozpoczął gorący romans. W sensie umiarkowany, bo kolega zaraz został interwenowany i wyjechał do USA. IALe wyuczył na piątalę. Spodnie na otarcie łez dostała. Były nie do zdarcia, bo nawet ja w nich chodziłam

Dodano po 2 minutach 4 strzałach znikąd:


Rzeczone spodnie. Mamini skarb.
Btw. Nawet skarpetki teraz takie same są.

Dodano po 1 minucie 14 strzałach znikąd:

texsasy to były odry na przykład we fczesnych 70tych i za huja nie chciały się wycierać

oo noo coś o odrach Mama też mówiła. Że próbowała je niszczyć pumeksem ale się nie dawały bicze

[wpk]

Były też "Elpo".

[nordenvind]

i słomianka na ścianie, chyba że moje oczy psikusa mnie zrobiły

[aisoglaM]

i słomianka na ścianie, chyba że moje oczy psikusa mnie zrobiły

tak jest - to słomianka - też miałeś?

[nordenvind]

tak, jak byłem mały

[aisoglaM]

wystrój wszystkich domów tak do końca 80 tych lat był mniej więcej podobny.

[wpk]

I nastrój...
Dopiero potem przyszły melancholie.

[aisoglaM]

i burze i wichury <3

[aisoglaM]

Wąsik, ach ten wąsik - teraz to od razu drwaliska
Mój Dziadek to ten w środku