Komputrowe dylematy ;)
Re: Komputrowe dylematy ;)
Ktoś miał do czynienia z serią swift 5 lub spin 5 od Acera? Dość tanio, tak mi się wydaje przynajmniej, w promocji to teraz wychodzi (minus 1000) a do tego drzewa sadzą Czy taki mobilny procek i7 z grafiką iris + 8 lub 16gb da radę z dawinczim (bo, że z LR czy Affinity to zgaduję, że na luzie)?
https://store.acer.com/pl-pl/acer-spin- ... ting-intel
https://store.acer.com/pl-pl/acer-swift ... 4t-weiss-2
https://store.acer.com/pl-pl/acer-spin- ... ting-intel
https://store.acer.com/pl-pl/acer-swift ... 4t-weiss-2
- wpk
- wpkx
- Posty: 38804
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Komputrowe dylematy ;)
Bardzo mało Acera sprzedawaliśmy, ale złego słowa powiedzieć nie mogę.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14707
- Rejestracja: 11.2016
Re: Komputrowe dylematy ;)
Mam spin w robocie, nawet 3, ale nie wiem jaki
Re: Komputrowe dylematy ;)
Dziwna sprawa, mam stary dysk 2,5", talerzowy Samsung. Obecnie w obudowie i-tec (od Woytka), który służy mi jako przenośny do kopiowania zdjęć co je w fabryce z kolegą robimy. Nie ma co pchać grubych GB przez sieć.
Porty USB 3.0 w firmowym kompie przestały jakiś czas temu widzieć dysk. Komp odtwarza dźwięk podłączenia czegoś do portu USB, ale z dysku dochodzi tylko cykanie, tak raz na sekundę. Po przepięciu do USB 2.0 dysk śmiga.
Domowy komp i komp w fabryce, który mam do dyspozycji w pełni obsługują dysk przez USB 3.0.
Dziś chciałem przegrać na niego pliki, żeby jutro zapodać w fabryce na dyski sieciowe, żeby był dostęp jak będę na urlopie. Komp firmowy dysku nie widzi, twierdzi, że uszkodzony. Komp domowy tak samo. Zapodałem format i dysk wrócił do normy.
Całe szczęście nie przenoszę na nim żadnych danych, których nie można odtworzyć.
Czym przeskanować dysk, żeby sprawdzić czy nie zaczyna się sypać? Najlepiej czymś wbudowanym w W10. Jak mam coś kupować, to wolę nowy dysk.
Porty USB 3.0 w firmowym kompie przestały jakiś czas temu widzieć dysk. Komp odtwarza dźwięk podłączenia czegoś do portu USB, ale z dysku dochodzi tylko cykanie, tak raz na sekundę. Po przepięciu do USB 2.0 dysk śmiga.
Domowy komp i komp w fabryce, który mam do dyspozycji w pełni obsługują dysk przez USB 3.0.
Dziś chciałem przegrać na niego pliki, żeby jutro zapodać w fabryce na dyski sieciowe, żeby był dostęp jak będę na urlopie. Komp firmowy dysku nie widzi, twierdzi, że uszkodzony. Komp domowy tak samo. Zapodałem format i dysk wrócił do normy.
Całe szczęście nie przenoszę na nim żadnych danych, których nie można odtworzyć.
Czym przeskanować dysk, żeby sprawdzić czy nie zaczyna się sypać? Najlepiej czymś wbudowanym w W10. Jak mam coś kupować, to wolę nowy dysk.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38804
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Komputrowe dylematy ;)
Tomku, wg mnie ten dysk umiera i to jego ostatnie podrygi.
Nawet szkoda skanować.
Nawet szkoda skanować.
Re: Komputrowe dylematy ;)
Ma prawo, może mieć już nawet kilkanaście lat. Kupiłem go najpierw do odtwarzacza multimedialnego, jeszcze przed erą streamingu video. Swoje tam wylatał, jak się przesiadłem na Netflixa kilka lat temu, dysk trafił do obudowy. Trochę podróżuje ze mną, mógł oberwać od mechanicznych wstrząsów nawet. SSD da się jeszcze kupić jako dysk 2,5" czy teraz już wszystko w postaci karty rozszerzeń?
- wpk
- wpkx
- Posty: 38804
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Komputrowe dylematy ;)
Da się jak najbardziej.
Re: Komputrowe dylematy ;)
Dzięki, popaczam na co mnie stać, bom wypadł z obiegu i się zgłoszę jakoś niedługo.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38804
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Komputrowe dylematy ;)
Napisz, jaka pojemność Cię interesuje.