Niestety, zdarza się. Mnie padło już kilka kart i pendrive'ów, na śmierć, na szczęście nie było na nich niczego unikalnego i nieodtwarzalnego.
Jest jeszcze program O&O Media Recovery, kiedyś mi coś odzyskał czego nie ruszały inne programy.
Jest jeszcze Any Data Recovery Pro, 7-Data Recovery, Convar PC Inspector File Recovery i Convar PC Inspector Smart Recovery, Digital Image Recovery, Easy Recovery, iCare Data Recovery Pro, iFileRecovery, iFinD Data Recovery, i jeszcze kupa innych. Próbuj jeden za drugim, może się uda.
Karty na stół
Re: Karty na stół
Może to był Sandisk z aliexpress.
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9430
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Karty na stół
To też prawda. Podobno są tak dobre na oko podróbki, że nie do odróżnienia.
A typowy myk to połączenie kontrolera pamięci, który raportuje do systemu pojemność nominalną, z o wiele tańszą kością pamięci o niskiej pojemności. Problemu nie widać, póki się pamięci nie wypełni do jej rzeczywistej pojemności. Potem następuje nadpisywanie i niszczenie danych.
Ale mnie niedawno padł pendrive Esperanza 64 GB. Niby nie bardzo markowy, ale kupiony, jeśli dobrze pamiętam, w znanym supermarkecie, więc nie podejrzewam, by był oszukany. Raczej po prostu kiepskiej jakości.
A typowy myk to połączenie kontrolera pamięci, który raportuje do systemu pojemność nominalną, z o wiele tańszą kością pamięci o niskiej pojemności. Problemu nie widać, póki się pamięci nie wypełni do jej rzeczywistej pojemności. Potem następuje nadpisywanie i niszczenie danych.
Ale mnie niedawno padł pendrive Esperanza 64 GB. Niby nie bardzo markowy, ale kupiony, jeśli dobrze pamiętam, w znanym supermarkecie, więc nie podejrzewam, by był oszukany. Raczej po prostu kiepskiej jakości.
- vid3
- Posty: 8567
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
- wpk
- wpkx
- Posty: 38818
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Karty na stół
Desperaza.