Olympus OM-2 Spot/Program - aparat zupełnie nie do dupy

[puch24]

A nie szeleściłoby zbytnio?

[wpk]

Jakbym miau syna, na 100% dałbym mu Tomasz. Serio.

No to gdzie to masz?

[Owain]

wlendźwiach.

[puch24]

Jeszcze nie ma, ale nie dłu go będzie miał, co prawda nie to, ale A7-3.

[puch24]

Tak wracając do adremu, to im lepiej poznaję system Olympusa OM, tym większy budzi we mnie szecunek. To był naprawdę bardzo sensownie zaprojektowany i bardzo nowatorski na swe czasy system, szkoda tylko, że nie projektanci nie wybiegli myślą w przyszłość jeszcze odrobinkę bardziej, bo, niestety, ze względu na "wprojektowane" ograniczenia mocowania obiektywów system nie przetrwał "Pierwszej Rewolucji Lustrzankowej" (wprowadzenia aparatów z automatyką naświetlania we wszystkie sposoby), i "Drugiej Rewolucji Lustrzankowej", czyli wprowadzenia AF. A system AF Olympusa OM ssał, i to wszystkimi otworami. Ostatecznie w latach 90 Olympus zarzucił system OM całkowicie i poszedł w stronę aparatów typu "bridge", lustrzanek z obiektywem zoom wbudowanym na stałe, które były niezłe, ale ściśle amatorskie. Może gdyby nie to, system OM być może dotrwałby do czasów lustrzanek cyfrowych.
A teraz Olympus w ogóle stał się wspomnieniem.

[Gdama]

Tęsknię czasem za pięknie precyzyjnymi urządzeniami mechanicznymi...

[puch24]

Ano właśnie. Olympusy OM generalnie takie są.

[wpk]

Jaki Olympus kupić?

[abishai]

O kurdesz. To sam z siebie Puszyslaw pisał, czy z wikipedii przekopiowane?

Osia, młoda na forum jesteś to możesz nie wiedzieć, że ta cała wikipedia to ledwie Pucha notatnik, taki „brudnopis”.
Krążą niepotwierdzone pogłoski, że sam Wujek Google czasem zanim na jakieś zapytanie w sieci odpowie, wpierw do naszego Pucha śle zapytanie.

[aisoglaM]

Tak, dobrze to podsumowałeś Abiszajku