Aparaty do dupy

wszystko, co chcielibyście wiedzieć o technice, ale boicie się zapytać
ODPOWIEDZ
gavin

Re: Aparaty do dupy

#401

Post autor: gavin »

u mnie jeszcze działa, najważniejsze że netfliś obsługuje
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38818
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Aparaty do dupy

#402

Post autor: wpk »

Nigdy nie miałem konsoli. A NF mam w telewizorach, ale panasonikowych, nie sonowych...
- Wszystko to gówno warte - odpowiedział Palivec układając podstawki w kredensie.

Dodano po 2 minutach 24 strzałach znikąd:
PS Za taki cytat na Nikoniarzach pewnie dostałbym bana - prawda, Zośku? Ale skoro już go mam, to także tego.
gavin

Re: Aparaty do dupy

#403

Post autor: gavin »

wpk pisze: 16 sty 2019, 15:09 NF mam w telewizorach
ożesztywuju!
puch24

Re: Aparaty do dupy

#404

Post autor: puch24 »

Dupą do dupy może być miło.

Mnie Sony podpadło dość aroganckim, wymuszeniowym stosunkiem do swojego klienta, z którego przecież firma żyje. Ale zamiast przekonać klienta do siebie np. dobrymi rozwiązaniami technicznymi, korzystnymi funkcjami, itp., robi to za pomocą niestandardowych rozwiązań, które nie zachęcają klienta, tylko go zmuszają do korzystania z urządzeń Sony, bo są niekompatybilne z czym innym.
Tak było już w latach 70, gdy Sony wymyśliło i wprowadziło na rynek kilka swoich standardów, których nikomu nie udostępniło - np. system video Beta. Przyjął się tylko w Japonii i USA, i w zastosowaniach telewizyjnych. Dopiero po 15 latach udostępniło Betę Sanyo i Fisherowi. Klient, który raz wdepnął w Betę, nie miał wyjścia.
Potem dość podobnie było z systemem Video 8, z Mini Diskiem (MD), z kuriozalnie drogimi i mającymi mnóstwo ograniczeń kartami pamięci Memory Stick, z systemem DVD-R, którego Sony trzymało się jak pijany płotu, choć wszystkie inne firmy stosowały napędy uniwersalne DVD+/-R, itd.
Minolta, której Sony jest dziedzicem w dziedzinie foto, stosowała podobną politykę przywiązywania klienta do siebie sztuczkami technicznymi a nie argumentami merytorycznymi - choćby np. słynne mocowanie lamp błyskowych.
Nie wiem, może masowy klient japoński to lubi albo toleruje, ale mnie takie traktowanie przez firmę jak niewolnika nie odpowiada.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38818
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Aparaty do dupy

#405

Post autor: wpk »

Wydaje mi się, że "masowy klient japoński" kupuje po prostu wszystko, co wychodzi i do czego jest zachęcany, bo stać go na to z palcem w dupie.
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8568
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Aparaty do dupy

#406

Post autor: vid3 »

O kużwa, teraz sobie uświadomiłem ...
Ale mnie podeszli.

Ja NF oglądam za pomocą odtwarzacza BR firmy ... SONY!

W telewizorze LG są jakieś aplikacje ale NF nie mam.
gavin

Re: Aparaty do dupy

#407

Post autor: gavin »

DVD majnus rulez!
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9430
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Aparaty do dupy

#408

Post autor: rbit9n »

obłędne dwie i pół klatki na sekundę.


Obrazek
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38818
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Aparaty do dupy

#409

Post autor: wpk »

Też umiem tak szybko, tylko szybciej.
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9430
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Aparaty do dupy

#410

Post autor: rbit9n »

ale też ponad trzydziestoletnim aparatem z około czterdziestoletnim przewijakiem? jeśli nie, "to po chuj nam o tym opowiadasz", jak powiedział Poeta.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
ODPOWIEDZ