OKD FE28/2 vs Samyagng 35/2.8

[cz4rnuch]

A Ty przypadkiem nie masz 28/2?

[vid3]

Mam.
Ale jego wad nie dostrzegam, ot co.

Dodano po 1 minucie 34 strzałach znikąd:
Nie, żebym go chwalił.
I udowadniał, że jest lepszy od innych.
Po prostu jak mam, to mam.
Nie mam impulsu, zeby go zmienić na inny.

Dodano po 2 minutach 15 strzałach znikąd:
Ostatnio nieco mnie wkrwił.
Zgubiłem dekielek przedni.
Ja dupa, pewnie źle zapiąłem i jak do plecaka wkładałem to odskoczył zapewne i został gdzieś ...
Zamówiłem ze sznureczkiem.
Tylko taki sznurek to też bezsens , bo niby gdzie mam sobie go przywiązać?

[Ligo]

Ja znam jedno miejsce.

[nordenvind]

zuch Owain !

[Ligo]

Kiedyś zostanie harcerzem.

[vid3]

Czuwaj !!!

[wpk]

Harcerz myli się tylko raz.

[nordenvind]

wolę 28/2 jeśli chodzi o jasność i af w gorszych warunkach
samyego 35/2.8 za mniejsze gabaryty i węższy kąt
reszta bez większego znaczenia...

[Owain]

Test sobie zrobiłem dla własnej ciekawości. Niestety po wyjęciu statywki i wymianie baterii i kilku czynnościach już mnie zaczęło napierdalać więc olałem światło i lepsze przygotowanie sceny.
Wnioski są takie, że FE28 jest bardzo dobrym szkłem, ostrym w centrum już od 2.0 a dystorsja nie jest taka tragiczna. Sammy jest ciut ostrzejszy od FE28, ale ciut ciut, chyba ma też lekko lepszy kontrast ale jest jakoś cieplejszy czy zażółcony. Ma jakąś zmienną dystorsję, zależnie od odległości do obiektu, ale też bez tragedii. Oba szkła są wystarczająco użyteczne, ostre, coś tam nawet rozmazać mogą. No i oczywiście, np. w stosunku do mego cv 40 1.4 są nudne i nie mają za grosz charakteru.

[Ligo]

wolę 28/2 jeśli chodzi o jasność i af w gorszych warunkach
samyego 35/2.8 za mniejsze gabaryty i szerszy kąt

Ja znowu Ciebie nie rozumieć.