Kota dawno nie było
- wpk
- wpkx
- Posty: 38818
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kota dawno nie było
Nad morzem nisko, więc nie dziwota...
Może w Appalachy go zabierz?
Albo w Góry Świętokrzyskie?
Może w Appalachy go zabierz?
Albo w Góry Świętokrzyskie?
Re: Kota dawno nie było
40 minut w wozidle wytrzyma. Potem haftuje jak kot.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38818
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kota dawno nie było
Aviomarin dawałeś?
SD, w otwartej przyczepce powinien dojechać na Łysą Górę nie szkodząc.
SD, w otwartej przyczepce powinien dojechać na Łysą Górę nie szkodząc.
Re: Kota dawno nie było
Tablety też łykał, ale nie pomagają. Przyczepki nie przerabiałem.
Re: Kota dawno nie było
Cz4rnuchu, to powiedz wreszcie, jaki jest ostateczny status Rokusia Guakamola?
Poza tym, pisze się trzytrzepka.
Poza tym, pisze się trzytrzepka.
Re: Kota dawno nie było
Bóg jeden wie.puch24 pisze:Cz4rnuchu, to powiedz wreszcie, jaki jest ostateczny status Rokusia Guakamola?
Re: Kota dawno nie było
No bo niby go wywiozłeś na wieczne zesłanie...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38818
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kota dawno nie było
Bóg jeden? Ale ich jak mrówków przecież.
Re: Kota dawno nie było
Ale tylko jeden z nich wszystkich wie.
- Gdama
- Gdriada
- Posty: 2359
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Gdańsk/Jantar
Re: Kota dawno nie było
Ale nie powie
Rokuś wydoroślał i wygładzon jakiś.
Rokuś wydoroślał i wygładzon jakiś.