Les choses de la vie

[wpk]

Uhum.

[cz4rnuch]

Wracam pamięcią do tamtych pięknych chwil. Zagrodowego kurczaka, rozwolnienia do drugi dzień, piwka za 65gr.

[Owain]

Uadny kontrast. Taki nie za duży.

[wpk]

To smog.

[Owain]

Było?

[wpk]

Było?

Było takie samo, tylko inne:

Chciałem zrobić z niego ją, a z jej niego. Ale nie wyszło. Z rozpaczy zrobiłem dzban, do którego nigdy nie dojdzie. A mnie się już nie bardzo chce, i po rozwodzie i po tym jak w styczniu zjebało się wszystko z kręgosłupem. Żyję bólem i telefonami do matki, która twierdzi codziennie, że umiera. Ja też umieram codziennie. Każda chwila obecnego życia, mimo heheszków na forum czy Fb jest jebaną walką o pełzanie. Puchu, czy Ty mnie rozumisz?

[puch24]

Rozumię.

Ale zdjęcie świetne.

Mimo wszystko wartałoby spróbować.

[aisoglaM]

Bosahe znowu to paskudne zdjecie. Nienawidze Cię

[Owain]

Bosahe znowu to paskudne zdjecie. Nienawidze Cię

Wupsika, ma się rozumić, bo łon wrzucił.

[aisoglaM]

Tak i nie.