Places

[vid3]

U Wojtka pod chałupą?

[zdyboo]

Różne głupoty człowiek robił w życiu, ale jak raz zobaczyłem z jaką siłą rozbryzguje się worek z wodą zrzucony z 8 pietra, to jeszcze w dzieciństwie stwierdziłem, że nie chciałbym takim czymś dostać.
Żeby się tym jeszcze chwalić. Brak słów.

[wpk]

Tomek, kurwa!
Ja się tym nie chwalę, ja się tym "chwalę".

[puch24]

Poza tym, wg wskazówek pana dzielnicowego, trzeba uważać, żeby który w łeb nie dostał, bo to bądź co bądź ładne parę kilo.

Chyba lepsze to, niż zrzucanie kamieni z wiaduktu nad autostradą.

[danz1ger]

Te nogi w wodzie super.

"Zimne nóżki".

[wpk]

Poza tym, wg wskazówek pana dzielnicowego, trzeba uważać, żeby który w łeb nie dostał, bo to bądź co bądź ładne parę kilo.

Nic śmiesznego.
W owych "cudownych latach" poszła wieść, że pod innym akademikiem taki worek z wodą złamał jakiejś dziewczynie kręgi szyjne.

[puch24]

To faktycznie nic śmiesznego.

Pamiętam, że jakieś tam lata temu ludzie zabawiali się, rzucając z okien takie worki z wodą, w Lany Poniedziałek.
To było niebezpieczne. Nie tylko nieprzyjemne.

[aisoglaM]

To nie są niestety czasy zamierzchłe. W tamtym roku przechodziłam z psem pod wieżowcem i dosłownie tuż koło nas spadły dwa worki z cieczą. Nie wiem czy to woda, czy nie, wolę nie myśleć. Besię by na miejscu zabiło a i mnie mogłoby uszkodzić. Za młodu, wiadomo człowiek nie myślał zbytnio o konsekwencjach ale z perspektywy czasu to dobrze, że się jakieś tragedii nie odwaliło

Dodano po 25 strzałach znikąd:

Te nogi w wodzie super.

"Zimne nóżki".

Hehe, dosłownie tak

[wpk]

Proszę Towarzystwa, w przeciwieństwie do Was mnie różne złe rzeczy zdarzało się robić za życia - z głupoty, beztroski i myślenia inaczej - lecz to mnie bynajmniej nie usprawiedliwia.
Dzięki temu teraz, po latach, Was nie zjada sumienie i możecie spać spokojnie, a ja mam w głowie zasłużone piekło.

PS Post retoryczny - proszę o niekomentowanie.

[vid3]

Każdy ma szansę się nawrócić i zawrócić.

[bbvideo]

[/bbvideo]