Ryby, żółwia, kraba... dawno nie było ;p

[rbit9n]

Zawsze może pójść do apteki.

i to w kapciach, chyba że góral, to wtedy w pantoflach.

[Owain]

Owix,
A co wygrałem w konkursie?

Jednego z moich ufoconych krabów pustelników nazwę Twoim imieniem

A moja żona na kupionych rzodkiewkach znalazła zieloną gąsienicę i właśnie jedzie siedem pięter w dół, by ją dać na trawkę, aby nie umarła.

[rbit9n]

powiedz żonie, że gąsienicę zeżre drozd kwiczoł.

[wpk]

Albo bekas-farmaceuta.

Maciek, serdecznie to Ty mataczysz - plankton nie ma serc.

[puch24]

Ten ma.

[rbit9n]

Albo bekas-farmaceuta.

Maciek, serdecznie to Ty mataczysz - plankton nie ma serc.

spokojnie. obecnie siedzę w Kolbie. a bekam z głodu, bo czasu śniadania zjeść nie miałem.

przypomniało mnie się, że taki szyk zdania, ktoś napisał, stosują pretensjonalni debile. zatem Wasz przepraszam.

[Owain]

Uważaj, ktoś idzie po tabletkę wczesnoporonną!

[rbit9n]

może iść. apta do 7PM czynna, więc teraz co najwyżej poliże klamkę i sfotografuje wycieraczkę.

[wpk]

Że niby Paul Drasch chciałby coś poronić?

[Owain]

Czasem mam poronione pomysły na zdjęcia. Właśnie. Mam dwie nowe lalki, w tym jednego łysego chłopczyka. Hmmm...