Samki różne, kwadratowe i podłużne.

zdjęcia i o zdjęciach - bez dogmatu
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14707
Rejestracja: 11.2016

Re: Smaki różne, kwadratowe i podłużne.

#21

Post autor: Owain »

Z Hamletem. :D
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Ligo

Re: Smaki różne, kwadratowe i podłużne.

#22

Post autor: Ligo »

Wychodzą ukryte talenta Owaina. Czyli wątek kulinarny się jednak przyda.
Przypomnij Mistrzu, czym doprawiałeś ostatnio te udka z węgorza?
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14707
Rejestracja: 11.2016

Re: Smaki różne, kwadratowe i podłużne.

#23

Post autor: Owain »

Wkoło kotła, wrzućmy doń
Zbójczych jadów pełną dłoń.
Ropuszysko, siostro płazu,
Coś pod zimną bryłą głazu
Przez trzydzieści dni i nocy
W odrętwiałej śpiąc niemocy,
Skisło, zgniło w własnej ropie,
Ciebie naprzód w kotle topię.


;)
Sowy nie są tym, czym się wydają...
nordenvind

Re: Smaki różne, kwadratowe i podłużne.

#24

Post autor: nordenvind »

wpk pisze:A ja, jeśly Pan pozwoly, nażarłem się właśnie chleba z ziemniakami.
Chleb był prawie wiejski, z lokalnej piekarni.
Masło duńskie.
Ziemniaki wczorajsze, z koperkiem, na plasterki pokrojone.
Soli i pieprzu dosypałem.
Na zimno oczywiście.
A zagryzałem schabowym, też wczorajszym, panierowanym, i też na zimno.

No? I który z Was jest większym pijakiem niż ja?
chleb (ciemny) + masło "duńskie" + ziemniaki w plasterkach + cebulka, wszystko na talerzyku i koniecznie skonsumować należy za pomocą noża i widelca - toż to przepis na duńskie kanapki :)
Ligo

Re: Smaki różne, kwadratowe i podłużne.

#25

Post autor: Ligo »

A jakieś inne duńskie smakołyki, oprócz chleba z kartoflami?
nordenvind

Re: Smaki różne, kwadratowe i podłużne.

#26

Post autor: nordenvind »

To jest kwestia, czy to co my uważamy za smakołyki, czy oni ? :)
Ligo

Re: Smaki różne, kwadratowe i podłużne.

#27

Post autor: Ligo »

No dobra, powiedzmy, że pod bardziej słowiańskie podniebienia.

Dodano po 1 minucie 41 sekundach:
Bo Duńczyk to wiadomo, złapie śledzia, wpieprzy na surowo i dobrze mu z tym.
nordenvind

Re: Smaki różne, kwadratowe i podłużne.

#28

Post autor: nordenvind »

Ogólnie bidna ta kuchnia. Właściwie nie używają żadnych przypraw oprócz ukochanej soli.
Mało tego, Dania to jedyny kraj na świecie w którym w ogólnym przekonaniu nadmiar soli nawet poprawia zdrowie :)
Stąd takie nawet dziwactwa, jak słone cukierki, ogórki w słonej zalewie, gotowane ziemniaki w słoikach w tejże zalewie.
Kartofle w różnych postaciach są tak popularne, jak w Polsce. Jest zakaz wwożenia tego warzywa z zagranicy.
Boją się, że ich "szlachetne żółte gatunki" zostaną zagrożone.
Wieprzowina jest na pierwszym miejscu, ponieważ są jednym z większych producentów tego mięsa w Europie.
Cała Jutlandia to właściwie wielka świńska ferma :) Oczywiście żadne szlachetne gatunki wędlin oprócz marnej
szynki lub polędwicy z metra tam nie występują. Za to mają 20 rodzajów parówek, które są również jako opcja również opcja w słoikach w zalewie. Poza tym gumowata polędwica wołowa bez przypraw. Dobre i popularne są pasztety.
Narodowa potrawa to pieczona szynka z tłuszczykiem i skórą. Całkiem smaczna, ale skóra po wypieczeniu jest twarda
cholera, trudno ją nawet pogryźć :) Są również wielbicielami boczku wysmażonego na chrupko jako dodatku do wszystkiego.
Wszechobecne są frykadelki, czyli małe kotleciki mielone. Wołowiny w sklepach ogólnie jest sporo i dobrej jakości.
Zawsze można też wpaść do araba po halal :)
Pieczywo to głównie ciężki ciemny chleb z grubym ziarnem.
Dumni są ze swoich kanapek, te są całkiem niezłe i w olbrzymiej różnorodności i niespotykanymi w Polsce dodatkami.
Z ryb głównie śledź i makrela wędzona i "wątróbki rybne", których nie lubię.
Bardzo dobre maja własne sery pleśniowe i inne wytrawne.
Nigdy nie lubiłem ich smakołyku w postaci babeczek z szarą mazią, na które Duńczycy zawsze reagowali z przesadnym entuzjazmem.
W firmie codziennie był "frokost" w postaci szwedzkiego stołu, dlatego większość ich potraw miałem na co dzień.
Generalnie bardzo mały wybór w sklepach i większość to produkty rodzime. W hipermarketach jest tylko jedna marka wspomnianego masła Lurpak ! Chronią swój rynek totalnie przed wszystkimi.
Podobno 70% całej sieć spożywczej jest w rękach Mærska (logistyka, transport morski, gaz, ropa...) na którego przypada 20% PKB Danii.
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9415
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Smaki różne, kwadratowe i podłużne.

#29

Post autor: rbit9n »

nordenvind pisze:Generalnie bardzo mały wybór w sklepach i większość to produkty rodzime. W hipermarketach jest tylko jedna marka wspomnianego masła Lurpak ! Chronią swój rynek totalnie przed wszystkimi.
Podobno 70% całej sieć spożywczej jest w rękach Mærska (logistyka, transport morski, gaz, ropa...) na którego przypada 20% PKB Danii.
jakto! a gdzie europejska solidarność? przecież to gospodarczy nazizm w najczystszej postaci. a do naszej Poli się przypierdalają.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
namoamo

Re: Smaki różne, kwadratowe i podłużne.

#30

Post autor: namoamo »

O tym samym pomyślałem.
ODPOWIEDZ