Co robicie ze zdjęciami?

zdjęcia i o zdjęciach - bez dogmatu
ODPOWIEDZ
puch24

Co robicie ze zdjęciami?

#1

Post autor: puch24 »

Hej,

Mam takie pytanie, które mnie nurtuje od czasu jakiegoś.

Co robicie ze zdjęciami po powrocie do domu? (chodzi mi głównie o zdjęcia syfrowe, choć nie tylko).

1) Czy przeglądacie zdjęcia w aparacie w trakcie robienia lub zaraz po i od razu kasujecie te, które są "nieudane" - czy to technicznie, czy kompozycyjnie - tak, że pierwsza selekcja odbywa się jeszcze w aparacie i część zrobionych zdjęć nigdy nie jest nawet kopiowana na komputer?

2) Czy też kopiujecie wszystko z aparatu (karty) jak leci, i selekcji dokonujecie dopiero na kompie?

3) Czy jest kilka etapów selekcji - wstępna, przy której wylatują zdjęcia zdecydowanie "nie tego", i kolejne, coraz ciaśniejsze sita?

4) Co robicie ze zdjęciami, które uznajecie za "warte zachowania"? Obrabiacie je w jakimś lajtrumie czy odpowiedniku, czy innym fotoszopie? Jak dużo obróbki stosujecie?

5) Co robicie ze zdjęciami, które obrobiliście i uważacie, że są OK? Publikujecie tu czy gdzie indziej, drukujecie na drukarce, czy zanosicie do labu żeby zrobili powiększenia metodą chemiczną?
gavin

Re: Co robicie ze zdjęciami?

#2

Post autor: gavin »

ja robię tak:

- wszystko trzymam na NASie:

- mam tam taki "dysk" a w zasadzie zfs dataset o nazwie RAW gdzie zgrywam jakieś coś np "2019.06 Turcja" i tam sobie leżo rawy (przeważnie latami)
- zdjęcia różne trzymam w datasecie "Nex"
- jak przyjdzie pora to obrabiam dany "folder" w Lr i kasuje go z "RAW" a obrobione wrzucam do datasetu "Zdjęcia" i robie kopie do 1080p i to wrzucam do datasetu "ZdjeciaHD", który to można oglądać na tv poprzez Kodi.
- czasem robie druk z jpga do jakiejś ramki
puch24

Re: Co robicie ze zdjęciami?

#3

Post autor: puch24 »

Dzięki.
Nie umiem w nasy i zfs datasety. Będę musiał poguglać.

Ja mam burdel. Nie potrafię wypieprzać. Mam na dysku od chuja kompletnie chujowych zdjęć o niczym sprzed 10 czy 20 lat, nie wiadomo po jaki chuj, ale trzymam. Zajmują miejsce na dyskach i denerwują, bo nie sposób się w nich rozeznać. :-(
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14707
Rejestracja: 11.2016

Re: Co robicie ze zdjęciami?

#4

Post autor: Owain »

Robię foty w jpg i raw. Jak mało i takie cykanie do tutej, zgrywam wszystko (ewentualnie usuwam jakieś gufna na bieżąco z poziomu aparatki), przeglądam jpgi i to co się nadaje, obrabiam rawy w LR i wrzucam tu. Chwilę leży taki folderek na pulpicie, ale zazwyczaj zaraz potem wypierdalam całość, obrobione rawy wrzucam na dysk archiwizujący w kompie. Jak cykam więcej np. wakacyjne i wycieczkowe, po powrocie oglądamy z żoną na tv podłączona aparatka przez hdmi i wywalam na bieżąco wówczas, by od razu wywalić raw z jpgiem. Potem zgrywam na dysk, obrabiam jakieś fajniejsze w raw, a jpgi z aparatki i te obrobione z raw wrzucam do archiwum, resztę wypierdalam.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
no_gravity_Carlos
Posty: 4384
Rejestracja: 06.2019

Re: Co robicie ze zdjęciami?

#5

Post autor: no_gravity_Carlos »

napisze wiecej jak wroce z carboota; jestem wlasnie na etapie selekcji poplenerowej 1000 fot z 5 modelek czyli srednio 200 na jedna; po wstepnej selekcji zostawilem 40-50; z tego konsultuje z innymi 5 the best;) i tymi sie zajmuje;
generalnie moj cel jest robic jak najmniej zdjec, te ktore odrzucam mowia mi co zle wg mnie i co poprawic nastepnom razom;
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14707
Rejestracja: 11.2016

Re: Co robicie ze zdjęciami?

#6

Post autor: Owain »

Ja mam ten luz, że nie jestem fotografem, nie zajmuję się tym zawodowo ani nie jestem nawet zaawansowanym amatorem hobbystą w tym sensie, że nie trzymam tych rawów, by je później obrabiać na 20 sposobów albo gdzieś wysyłać czy coś. Dla mnie obróbka sama jest przyjemnością, jak wiecie lubię się bawić w PS, więc obróbka, czasem taka grafizacyjna czyli pojechana suwaczkami, jest dla mnie przyjemnością, czasem zrobię z jednego rawa dwie, trzy wersje. A to co nie ma sensu, to nie trzymam na czarną godzinę. Natomiast to jpgów z aparatki, których nie obrabiam, w sensie ich rawowych wersji, przydałby mi się jakiś porządny resizer bo korzystam dorywczo z różnych trialowych wersji różnych gówien. Nie wiem na ile różni się jakość jpga zmniejszona w PS poprzez zastosowanie jakichś tam algorytmów do redukcji, a jak ze zwykłego resizera. Natomiast no musi to być resizer hurtowy, że wrzucam wszystkie foty z katalogu a nie pierdolę się pojedynczo w PS. Polecicie coś?
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
no_gravity_Carlos
Posty: 4384
Rejestracja: 06.2019

Co robicie ze zdjęciami?

#7

Post autor: no_gravity_Carlos »

na osx czy win?
bede za 3-4h to sie poudzielam nieco w miare mozliwosci
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38804
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Co robicie ze zdjęciami?

#8

Post autor: wpk »

puch24 pisze: 20 lip 2019, 22:04 Hej,

Mam takie pytanie, które mnie nurtuje od czasu jakiegoś.

Co robicie ze zdjęciami po powrocie do domu? (chodzi mi głównie o zdjęcia syfrowe, choć nie tylko).

1) Czy przeglądacie zdjęcia w aparacie w trakcie robienia lub zaraz po i od razu kasujecie te, które są "nieudane" - czy to technicznie, czy kompozycyjnie - tak, że pierwsza selekcja odbywa się jeszcze w aparacie i część zrobionych zdjęć nigdy nie jest nawet kopiowana na komputer?

2) Czy też kopiujecie wszystko z aparatu (karty) jak leci, i selekcji dokonujecie dopiero na kompie?

3) Czy jest kilka etapów selekcji - wstępna, przy której wylatują zdjęcia zdecydowanie "nie tego", i kolejne, coraz ciaśniejsze sita?

4) Co robicie ze zdjęciami, które uznajecie za "warte zachowania"? Obrabiacie je w jakimś lajtrumie czy odpowiedniku, czy innym fotoszopie? Jak dużo obróbki stosujecie?

5) Co robicie ze zdjęciami, które obrobiliście i uważacie, że są OK? Publikujecie tu czy gdzie indziej, drukujecie na drukarce, czy zanosicie do labu żeby zrobili powiększenia metodą chemiczną?
A więc:

Ad 1. Prawie nie. W aparacie - wizjer/wyświetlacz - słabo widać, które są gorsze, szczególnie w przypadku serii, za dużo roboty jest z powiększaniem i porównywaniem. Chyba, że koniecznie chcę zrobić miejsce na karcie będąc daleko od kompa.
Ad 2. Kopiuję całą zawartość karty do katalogu "aparat/rok/miesiąc", na 2 sieciowe dyski zewnętrzne, jeden zewnętrzny USB 2.5" (który można w każdej chwili schować lub zabrać ze sobą) no i na "De" w obróbkowym pececie i importuję do Lightrooma, mając w ten sposób zawsze całe archiwum pod ręką. Od pewnego czasu myślę też o dodatkowej kopii całości w adobowej chmurze i nawet już płacę za miejsce, ale zabrać się do tego nie mogę ze względu na ilość i hujowość domowego netu oraz lenistwo.
Ad 3-4-5. Kiedyś z "De" kasowałem uznane za niepotrzebne, ale teraz prawie tego nie robię poza ewidentnie przypadkowymi czy nietrafionymi pstrykami, więc prawie wszystko zostaje a selekcja polega na wyborze niektórych do obróbki i eksportu. Te wyeksportowane (i zatytułowane oczywiście) leżą na "De" w specjalnym katalogu i podkatalogach, od czasu do czasu kopiuję je na zewnętrzne, te, które publikuję w necie leżą też na serwerze. Oczywiście archiwizuję też ustawienia Lightrooma, bo tam mam całą strukturę katalogów, słów i historię obróbki. Bardzo rzadko -stanowczo zbyt rzadko - zdarza mi się wydrukować coś na ścianę. Zdjęcia prawdziwe, czyli klisze, trzymam posegregowane datami w albumach a skany jak wyżej.

Ufff...
Awatar użytkownika
sorevell
Posty: 2492
Rejestracja: 11.2016

Re: Co robicie ze zdjęciami?

#9

Post autor: sorevell »

Mi zapadło w pamięci, jak Woytek kiedyś napisał, że żałuje wyrzuconych kiedyś klisz, bo dzisiaj zupełnie inaczej by na nie spojrzał.
Ja staram się nie wyrzucać niczego, chyba że ewidentnie się do tego nadaje np. z przyczyn technicznych.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14707
Rejestracja: 11.2016

Re: Co robicie ze zdjęciami?

#10

Post autor: Owain »

wpk pisze: 21 lip 2019, 09:23
A więc:

(...)

Ufff...
Prawdziwy Ahab Pro! :D
Sowy nie są tym, czym się wydają...
ODPOWIEDZ