Le Temps retrouvé...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38818
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14712
- Rejestracja: 11.2016
Re: Zdjęcia tak stare, że nawet najstarsi Górale wymiękają
PKS rulez. Który to rok?
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- abishai
- Osia mówiła - Abiszabi
- Posty: 1521
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Swindon
Re: Zdjęcia tak stare, że nawet najstarsi Górale wymiękają
Dokładnie nie pamiętam, coś około '92 - '94
Dodano po 20 minutach 40 strzałach znikąd:
A tu jeszcze jak miałem włosy, skórzane spodnie i płaszcz, true metal..
A tutaj w zasadzie już tylko włosy
Ruina w tle ta sama, tylko pora roku inna, bo już nie jesień tylko zima.
I już sama ruina.
Dodano po 20 minutach 40 strzałach znikąd:
A tu jeszcze jak miałem włosy, skórzane spodnie i płaszcz, true metal..
A tutaj w zasadzie już tylko włosy
Ruina w tle ta sama, tylko pora roku inna, bo już nie jesień tylko zima.
I już sama ruina.
- abishai
- Osia mówiła - Abiszabi
- Posty: 1521
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Swindon
Re: Zdjęcia tak stare, że nawet najstarsi Górale wymiękają
To na golasa, to pozowane, ale już nie pomnę jakie przesłanie miało stać za tym zdjęciem. Bo jakieś miało być, to pewne.
Zbójcy najpierw musieli by "przejść przez pancernego zenita XP kręconego na pasku"
Chwała Ci za założenie tego wątku!
Mam nadzieję że z czasem więcej osób się w nim "otworzy" wędrując w swoją przeszłość i opowiadając nam swoje historie.
Znalazłem jeszcze jedno, ukazujące nasz przystanek z innej perspektywy, wraz z osławioną tratwą.
Na przystanku, wspomniany wcześniej Tomaszek, na trapie prowadzącym na tratwę, mój najmłodszy brat.
Zbójcy najpierw musieli by "przejść przez pancernego zenita XP kręconego na pasku"
Chwała Ci za założenie tego wątku!
Mam nadzieję że z czasem więcej osób się w nim "otworzy" wędrując w swoją przeszłość i opowiadając nam swoje historie.
Znalazłem jeszcze jedno, ukazujące nasz przystanek z innej perspektywy, wraz z osławioną tratwą.
Na przystanku, wspomniany wcześniej Tomaszek, na trapie prowadzącym na tratwę, mój najmłodszy brat.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14712
- Rejestracja: 11.2016
Re: Zdjęcia tak stare, że nawet najstarsi Górale wymiękają
O pętelkę aż strach pytać.
Natomiast gavin przypomniau mi, że też miałem kiedyś glany, w moim ukochanym kolorze bardzo ciemnej, butelkowej zieleni. I umiauem lewitować kubki.
Natomiast gavin przypomniau mi, że też miałem kiedyś glany, w moim ukochanym kolorze bardzo ciemnej, butelkowej zieleni. I umiauem lewitować kubki.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- abishai
- Osia mówiła - Abiszabi
- Posty: 1521
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Swindon
Re: Zdjęcia tak stare, że nawet najstarsi Górale wymiękają
Glany, miałem i ja, wielozadaniowe
Wnętrze namiotu, gdzieś w kamieniołomie, Kazimierz Dolny, roku nie pomnę.
Dosyć ascetycznie, kto tam wtedy miał śpiwór. Za dużo miejsca zajmował, nieporęczny taki.
Dodano po 4 minutach 32 strzałach znikąd:
Nie raz na trasie, nawet namiotu nie było, wystarczyć musiał plecak za poduszkę, skórzany płaszcz za kołderkę a most za dach nad głową.
Wnętrze namiotu, gdzieś w kamieniołomie, Kazimierz Dolny, roku nie pomnę.
Dosyć ascetycznie, kto tam wtedy miał śpiwór. Za dużo miejsca zajmował, nieporęczny taki.
Dodano po 4 minutach 32 strzałach znikąd:
Nie raz na trasie, nawet namiotu nie było, wystarczyć musiał plecak za poduszkę, skórzany płaszcz za kołderkę a most za dach nad głową.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14712
- Rejestracja: 11.2016
Re: Zdjęcia tak stare, że nawet najstarsi Górale wymiękają
No kurde, widzę, że nie tylko ja odkryłem dodatkowe zastosowanie glanów ;p
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- abishai
- Osia mówiła - Abiszabi
- Posty: 1521
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Swindon
Re: Zdjęcia tak stare, że nawet najstarsi Górale wymiękają
Owain, zajebiste !
Taki dobrze znoszony glan, potrafił dodać kilka dodatkowych "kucy" do mocy każdego trunku, trzeba było tylko pić "pod wiatr"
W przeciwieństwie do plucia i sikania
A wiecie jakie miejsce jest najbezpieczniejsze do spędzenia nocy na "obcym terenie" w obcym mieście, jak nie macie na hotel, namiotu albo znajomych u których się możecie choćby na podłodze przespać?
Taki dobrze znoszony glan, potrafił dodać kilka dodatkowych "kucy" do mocy każdego trunku, trzeba było tylko pić "pod wiatr"
W przeciwieństwie do plucia i sikania
A wiecie jakie miejsce jest najbezpieczniejsze do spędzenia nocy na "obcym terenie" w obcym mieście, jak nie macie na hotel, namiotu albo znajomych u których się możecie choćby na podłodze przespać?
Ostatnio zmieniony 20 paź 2019, 16:23 przez abishai, łącznie zmieniany 1 raz.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14712
- Rejestracja: 11.2016
Re: Zdjęcia tak stare, że nawet najstarsi Górale wymiękają
Nie wiem. Ja kiedyś spałem pod kanałem do naprawy samochodów gdzieś przy granicy francusko-niemieckiej.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38818
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Zdjęcia tak stare, że nawet najstarsi Górale wymiękają
Jak to pod kanałem??? Tunel wykopałeś jak pod La Manche?
SD, ale Wy hardkory jesteście.
Mnie, grzecznemu chłopcu, resztki czupryny się jeżą w osełedec.
Z jednej strony się Was boję, z drugiej zazdroszczę...
PS Prezes, ale nogawki na cholewkach glanów zamiast na odwrót to gruuuby obciach.
Dodano po 1 minucie 36 strzałach znikąd:
- Takie gotyckie januszostwo - dodał Wojtek.
SD, ale Wy hardkory jesteście.
Mnie, grzecznemu chłopcu, resztki czupryny się jeżą w osełedec.
Z jednej strony się Was boję, z drugiej zazdroszczę...
PS Prezes, ale nogawki na cholewkach glanów zamiast na odwrót to gruuuby obciach.
Dodano po 1 minucie 36 strzałach znikąd:
- Takie gotyckie januszostwo - dodał Wojtek.