Właśnie obejrzał-żem/polecam

[zdyboo]

"Arctic" na Netflix.

[wpk]

A ja tamże właśnie obejrzał żem - po raz co najmniej trzeci - i polecam - "Brudny tuzin" - prawdziwe, kinowe kino.
Dziś już prawie nikt takich nie umie.

[Owain]

"Arctic" na Netflix.

Mads Mikkelsen zawsze w cenie. Zabierę się za.

[zdyboo]

A ja tamże właśnie obejrzał żem - po raz co najmniej trzeci - i polecam - "Brudny tuzin" - prawdziwe, kinowe kino.
Dziś już prawie nikt takich nie umie.

Ha! Obejrzałem i ja dziś ten film. OK, ale jednak widać, że to film sprzed pół wieku. Teraz już się tak nie kręci, ale nie uważam, że wtedy było jednoznacznie lepiej. "Bullita" też sobie odświeżę, bo jeszcze w full HD nie widziałem.
"Ucieczka z Alcatraz" za to bardzo mi się podobała, głównie za nieustannie podkręcane napięcie. Widziałem ją już jakiś czas temu, teraz chyba znowu wpadła na Netflixa.

Całkiem spoko jest "Anna" na HBO GO. Nowy Luc Besson, nie jest to poziom "Nikity" czy "Leona", ale całkiem dobrze wchodzi. No i świetna Helen Mirren.

[wpk]

Do Helen Mirren mam wielki sentyment za niejedną rozebraną scenę.

[Owain]

Ze starych rzeczy bardzo lubię "Sokoła maltańskiego".

[wpk]

Ba!

[wpk]

Niezły: https://www.filmweb.pl/film/Dziewczyna+ ... 017-796891

[Gdama]

A książka taka sobie.

[wpk]

Błędem jest porównywanie gatunków sztuki, choć przy adaptacjach takie porównanie samo pcha się do mózgu.
W filmie do pierwowzoru literackiego dochodzi reżyser, operator, aktorzy, wcale nierzadko muzyka...
Przykładem "Fortepian" - jako film zajebisty, a powieść oj, cieniutka.