Beksińscy

o kulturze i sztuce innej niż fotograficzna
puch24

Re: Beksińscy

#11

Post autor: puch24 »

I dlatego ja nie poszedłem na ten film do kina ze znajomymi, którzy oboje bardzo się Beksińskimi "podniecają" - tzn. głównie malarstwem Zdzisława. I przyznali, że wyszli z kina trochę "przeczołgani".
A ja z kolei, przy moich zainteresowaniach technicznych, Zdzisława znam jako projektanta autobusów w Autosanie...
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38800
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Beksińscy

#12

Post autor: wpk »

Ja o książce Grzebałkowskiej, jakby co. Filmu wciąż nie widziałem.

A ten pierwszy prototyp Zdzisława - boskość sama w sobie. Pojęcia nie miałem, że takie coś powstało... Choć może lepiej było nie wiedzieć.
puch24

Re: Beksińscy

#13

Post autor: puch24 »

Tak, tak, wiem, że Ty o książce, ja o filmie, ale razem o Beksińskich. Z jednej strony mnie interesują, z drugiej, nie chcę się dołować. Może kiedyś. Teraz i tak już dni takie przegnębiające. U mnie teraz leje! :-( I gardło mnie boli, cholera! :evil:
ODPOWIEDZ