Przygody Pilota Pirxa
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14723
- Rejestracja: 11.2016
Re: Przygody Pilota Pirxa
Ja wolierą Piotrze nikomu krzywdy nie robię, wszystko zostało zaplanowane z jak najmniejszą ingerencją i jest de facto demontowalne. A konował wymusza kasę na starszych ludziach za usługę niższej jakości i to bez ich zgody. Różnicy nie widzisz? Lepiej wpadłbyś po plany i chał-nał-miau woliery i zrobiłbyś taką samą swojemu Tramadolowi.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- sorevell
- Posty: 2524
- Rejestracja: 11.2016
Re: Przygody Pilota Pirxa
Wodoodporna sklejka wcale nie jest taka wodoodporna, szczególnie w miejscach gdzie była cięta. I z tą leszczyną bym uważał, bo jak korzenie przebiją papę i sasiadowi poniżej zacznie na łeb kapać, to Pirx może dostać nakaz eksmisji.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38835
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Przygody Pilota Pirxa
Tramadol... Słuszną linię ma nasza służba zdrowia.
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9443
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Przygody Pilota Pirxa
chłopie, taniej mnie wyniesie spakować kotka do kontainerka i pojechać z nim na działeczkę. a nie jakiś betonowy spacerniak jak na Załężu.Owain pisze: ↑19 kwie 2020, 07:59 Ja wolierą Piotrze nikomu krzywdy nie robię, wszystko zostało zaplanowane z jak najmniejszą ingerencją i jest de facto demontowalne. A konował wymusza kasę na starszych ludziach za usługę niższej jakości i to bez ich zgody. Różnicy nie widzisz? Lepiej wpadłbyś po plany i chał-nał-miau woliery i zrobiłbyś taką samą swojemu Tramadolowi.
co do pierwszej części, to no offence, ale odrzucam pytanie. za długo pracuję przy ludziach, żeby im wierzyć, jacy to są buńczuczni u dochtorów.
już nie służba, teraz się to nazywa ochrana zdrowia.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
- wpk
- wpkx
- Posty: 38835
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Przygody Pilota Pirxa
Kontener to dla kota trauma, a na działce co - na smyczy go będziesz trzymał żeby nie poszedł na zawsze?
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14723
- Rejestracja: 11.2016
Re: Przygody Pilota Pirxa
Tak mi na grubość pasowało, ale jeszcze porządnie przejechana lazurą Osmo. Leszczyna w donicy jest, więc spoko :>
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9443
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Przygody Pilota Pirxa
co Ty Kaźmirz, na sznurku.wpk pisze:Kontener to dla kota trauma, a na działce co - na smyczy go będziesz trzymał żeby nie poszedł na zawsze?
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14723
- Rejestracja: 11.2016
- wpk
- wpkx
- Posty: 38835
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Przygody Pilota Pirxa
O matkot!