W 86 pojawił się amatorski 3,3-4,5/35-70.
Dywagacje o zakupie A7
-
puch24
Re: Dywagacje o zakupie A7
Pierdolił.
Nikkor AF 2,8/35-70 nie był bardzo wczesny. Produkowany od 1987, w 92 przerobiony na wersję D.
W 86 pojawił się amatorski 3,3-4,5/35-70.
W 86 pojawił się amatorski 3,3-4,5/35-70.
- wpk
- wpkx
- Posty: 39004
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Dywagacje o zakupie A7
Ale co z tym AeFem, Prezes?
Dodano po 1 minucie 22 strzałach znikąd:
PS Rześta frajery od fryzjerów uzależnione.
Dodano po 1 minucie 22 strzałach znikąd:
PS Rześta frajery od fryzjerów uzależnione.
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9582
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Dywagacje o zakupie A7
no, mnie tak ostatnio wyszło, jak mi Moser 1400 padochnął i musiałem Juniora starym Philipsem frygać.Owain pisze:Mnie ojebała Ula i wyszło coś jak nr 5 z pietrkowej wklejki :>
ej, ale żytni to się łyżką jeno miącha. co do zakupu, to się Żony nie pytałem, po prostu pojechaliśmy z Antonem i kupiliśmy MUM5.sorevell pisze:Pszenny 169, żytni 174. Wydaje mi się, że ciabbaty robiłem jeszcze bardziej nawodnione, ale nie pamiętam cyferek.rbit9n pisze:mnie szkoda czasu na ręczne wyrabianie. przez te piętnaście minut wolę porobić coś innego, niż gnieść ciasto.
a jaką masz wydajność? bo przy więcej jak 170% to już się robi niezła zabawa na ręcznym.
U mnie chodzi o trudność w przekonaniu Martyny co do konieczności przyozdobienia kuchni KitchenAidem czy innym Kenwoodem. Na razie więc gniotę ręcznie.
Kenwood XL Chef podobno jest git. mnie w MUM5 wkurza to, że wciąga ciasto po haku.Krzych_g pisze:Kenwooda odradzam lepiej dołożyć do Kitchena.
najlepszy AF miały Minolty Dynax 5 i 7, a potem kupiło ich Sony i wszystko spergoliło.Owain pisze:A dziś spotkałem kolegę fotografika i robiłem kliszakowym najkonem. Ech, ten AF!
Dodano po 53 strzałach znikąd:
kurka Janusz, nie byłem u fryzjera od 1993 roku.wpk pisze:Ale co z tym AeFem, Prezes?
Dodano po 1 minucie 22 strzałach znikąd:
PS Rześta frajery od fryzjerów uzależnione.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9582
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Dywagacje o zakupie A7
kurka Janusz, nie byłem u fryzjera od 1993 roku.wpk pisze:Ale co z tym AeFem, Prezes?
Dodano po 1 minucie 22 strzałach znikąd:
PS Rześta frajery od fryzjerów uzależnione.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
- wpk
- wpkx
- Posty: 39004
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Dywagacje o zakupie A7
Ja od lat 70, więc nie podskoczysz, boś w planach nawet wtedy nie był.
No chyba, że w boskich.
No chyba, że w boskich.
-
cz4rnuch
Re: Dywagacje o zakupie A7
Wojtku, nie każdy ma takie wspaniałe owłosienie jak Ty. Niektóre czupuradła po prostu mószom.
- wpk
- wpkx
- Posty: 39004
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Dywagacje o zakupie A7
Co muszą? Maszynka, i na zero - to problem?
A poza tym nie masz pojęcia, jak zazdroszczę łysym.
A poza tym nie masz pojęcia, jak zazdroszczę łysym.
-
cz4rnuch
Re: Dywagacje o zakupie A7
Na łyso też nie każdemu do twarzy. Do tego trza mieć odpowiedniom czaszę. Ale jestem pewny, że Tobie akurat przypasi. A potem do czapki samojebkę.
- wpk
- wpkx
- Posty: 39004
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Dywagacje o zakupie A7
W nasze pierwsze wakacje na wsi podpuszczałem Yolę, żeby mnie wyzerowała, ale bała się i wciąż linieję naturalnie.
- danz1ger
- Posty: 6019
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Dywagacje o zakupie A7
do twarzy może nie każdemu ale do listu gończego każdemu.
Shoot First, Ask Questions Later.