Rowerowe dyr-dymały

off-duty
ODPOWIEDZ
gavin

Re: Rowerowe dyr-dymały

#131

Post autor: gavin »

przygody człowieka wupsicznego
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38946
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Rowerowe dyr-dymały

#132

Post autor: wpk »

Gavin rulez.
cz4rnuch

Re: Rowerowe dyr-dymały

#133

Post autor: cz4rnuch »

no_gravity_Carlos pisze: 03 cze 2020, 20:20...Pewnie u Wupsa na podworzu wyladowal...
Zgaduję, że jednak u Kewina Klina.
Awatar użytkownika
no_gravity_Carlos
Posty: 4500
Rejestracja: 06.2019

Rowerowe dyr-dymały

#134

Post autor: no_gravity_Carlos »

powiem, ze bylem zdegrawitowany po tym jak pilot wyladowal w szopie, zatoczyl mi nad glowa cieciwe, po czym wslizgnal sie niczym G. na balkon z roverem, bezszelestnie
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9545
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Rowerowe dyr-dymały

#135

Post autor: rbit9n »

jadę sobie rzeszowską dwupasmówką, popularnie zwaną Obwodnicą, ograniczenie do 70 km/h, zielone dla samochodów, a tu na pełnej bombie wjeżdża na przejście dla pieszych jakiś pan na rowerze, nawet nie popatrzył że ma czerwone, ale jaki miał spandex błyszczący, jaką patelnię, jaką choinkę, cały był cacany że ho, ho, cukiereczek! gdyby tym zestawem na pasie obok nie zahamował, to byłby pierożek drewniany, zimnym mięskiem nadziewany.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38946
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Rowerowe dyr-dymały

#136

Post autor: wpk »

To na bank był gavin.
puch24

Re: Rowerowe dyr-dymały

#137

Post autor: puch24 »

Właśnie widziałem bardzo bojowo wyglądającego gościa na rowerze z oponami 26x4,0. Do czego to służy?
Wygląda to dość humorystycznie...
Poza tym, nie sposób było nie zwrócić uwagi, bo felgi i liczne elementy ubioru cyklisty były zajebiście fluo-żółtoseledynowe. ;-)
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38946
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Rowerowe dyr-dymały

#138

Post autor: wpk »

To barwy ostrzegawcze, żebyś zauważył, zahamował i Pandy sobie nie uszkodził.
puch24

Re: Rowerowe dyr-dymały

#139

Post autor: puch24 »

Szłem po nogach.
zdyboo

Re: Rowerowe dyr-dymały

#140

Post autor: zdyboo »

puch24 pisze: 04 cze 2020, 12:36Właśnie widziałem bardzo bojowo wyglądającego gościa na rowerze z oponami 26x4,0. Do czego to służy?
Te szerokie opony w okolicach 4" i więcej są do tzw. fat bike. Nikt nie wie do czego to służy tak naprawdę, oprócz jazdy po luźnym, suchym piachu i kopnym śniegu. Jakieś dwa, trzy lata temu był to trend w jakiś tam sposób forsowany przez producentów i zaczęły się rowery z takimi kołami pojawiać w ich ofertach. Producenci podzespołów też jakoś na to zareagowali. Niestety nie przyjęło się za bardzo, podobnie jak opony w rozmiarze plus czyli 2,8-3" i odchodzi w zapomnienie. Choć pamiętam jak na AO jerezano kupił sobie taki rower i twierdził, że nie ma lepszego do wszelakich zastosowań, łącznie z jazdą po mieście.
Niestety fizyki się nie oszuka, opona do fatbike waży 1,5-2 raza więcej od opony do normalnego roweru, koła też są cięższe. Napędzenie tego wymaga dużego wysiłku, a jeszcze w mieście gdzie zatrzymania są częste. Do tego dochodzą problemy z samym rozmiarem opon. Np. zębatka korby musi być znacznie dalej od osi roweru, żeby łańcuch nie ocierał o oponę.
Kilkanaście lat temu czytałem reportaż kolesia, który kupił fatbike i do tego przyczepkę z tak samo grubą oponą i przejechał na takim zestawie całą Australię. I to rozumiem jako dobre wykorzystanie tego typu roweru. Pamiętam, że ciekawie rozwiązał cały zestaw. Przyczepka nie była odczepiana od roweru, a hamulce miał tylko na tylnym kole i na kole przyczepki. Biorąc pod uwagę rozkład masy mogło to zadziałać.
Osoba, którą widziałeś to raczej właśnie ofiara tego trendu sprzed kilku lat.
ODPOWIEDZ