Rowerowe dyr-dymały

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38947
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Rowerowe dyr-dymały

#341

Post autor: wpk »

Faktycznie dopasowałeś - do krwi na sztycy.
gavin

Re: Rowerowe dyr-dymały

#342

Post autor: gavin »

spoko wupsio, będzie i detajling, na razie perfekcja techniczna
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38947
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Rowerowe dyr-dymały

#343

Post autor: wpk »

Ale ten biały łańcuch - szacunek.
gavin

Re: Rowerowe dyr-dymały

#344

Post autor: gavin »

no zgodzę się, szeroki łańcuch robi robotę
nordenvind

Re: Rowerowe dyr-dymały

#345

Post autor: nordenvind »

biały, do tego z białym łańcuchem dobry na pierwszą komunię :mrgreen:
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38947
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Rowerowe dyr-dymały

#346

Post autor: wpk »

Brak białych opon wciąż razi. :(
zdyboo

Re: Rowerowe dyr-dymały

#347

Post autor: zdyboo »

Dupa tam razi, ten rower ze sklepu wyglądał, jakby go ktoś białą farbą oblał. Dodałem trochę czerwieni i czerni bo aż mnie mdliło, no i szare heble.
gavin

Re: Rowerowe dyr-dymały

#348

Post autor: gavin »

a naklejki zdybol zdrapał
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38947
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Rowerowe dyr-dymały

#349

Post autor: wpk »

zdyboo pisze: 17 cze 2020, 21:18 Dupa tam razi, ten rower ze sklepu wyglądał, jakby go ktoś białą farbą oblał. Dodałem trochę czerwieni i czerni bo aż mnie mdliło, no i szare heble.
A nie mogłeś po prostu czerwonego kupić?
zdyboo

Re: Rowerowe dyr-dymały

#350

Post autor: zdyboo »

gavin pisze: 17 cze 2020, 21:20a naklejki zdybol zdrapał
Nigdy nie nakleił. Z rowerem dostałem z 5 kilo naklejek na ramę i obręcze. W różnej wersji kolorystycznej, można było mieszać, można było zrobić jedną wersję kolorystyczną. To już jednak był taki festyn dla mnie, że nawet o tym nie myślałem. Długo leżały, aż wyciepłem na hasiok przy okazji porządków. Jedyną naklejkę jaką nakleiłem masz na rurze podsiodłowej.
Miałem pomysł, co by cały przód rany i górę widelca okleić komiksem, nawet coś tam pościągałem z netu grafik Franka Millera, głównie "Sin City", nawet poprzerabiałem częściowo na wektor, żeby zlecić wydruk na folii, ale znowu brakło mi chęci. Pewnie nawalczyłbym się tym, wydał kupę kasy, a wyszłoby tak sobie i jeszcze szybko wyblakło od słońca. Trzeba by aerografu, szablonów i bezbarwnego lakieru, ale nie chciałem podwajać wartości roweru. Koła i heble wymieniłem na porządne, bo to kwestia bezpieczeństwa, reszta z fabryki lub za niewielki pieniądz kupiona.
wpk pisze: 17 cze 2020, 21:33A nie mogłeś po prostu czerwonego kupić?
Jakby był, to bym kupił, bo wtedy jeszcze bardzo chciałem mieć czerwony rower, a jakoś się nie zdarzyło w historii moich pojazdów. W zeszłym roku kupiłem czerwonego górala, zatem posiadanie czerwonego roweru mam odhaczone. Biały też był na liście, to wziąłem biały bo był.
ODPOWIEDZ