Les choses de la vie

zdjęcia i o zdjęciach - bez dogmatu
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38804
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Les choses de la vie

#31

Post autor: wpk »

O, wśród słupków prezydencka limuzyna... Pewnie znów jakieś tryby pękły.
puch24

Re: Les choses de la vie

#32

Post autor: puch24 »

No ja tam właśnie byłem, i kolega, który mnie tam zabrał, klął na powolne i nie dające się wyprzedzić bryczki. Ale wycieczka była wyjątkowo ciekawa. Zwiedzaliśmy taką pokazową farmę-muzeum, ale normalnie funkcjonującą od strony rolniczej.
Ligo

Re: Les choses de la vie

#33

Post autor: Ligo »

To pewnie byłeś gdzieś przy drodze 340, bo tam jest sporo takich przybytków.

Obrazek

Obrazek
Ligo

Re: Les choses de la vie

#34

Post autor: Ligo »

Tam, gdzie mieszkają Amisze, generalnie drogi są zrobione również pod kątem użytkowania przez ich wageny, czyli z odpowiednim poboczem. Czasem nawet, jak w Indianie, takie pobocza mają wyraźne wgłębienie środkiem, w miejscu, gdzie biegnie koń, no i paskudzi. Nie roznosi się to później na całą jezdnię.

Obrazek

wersja młodzieżowa
Obrazek

no i bryka na posesji
Obrazek
puch24

Re: Les choses de la vie

#35

Post autor: puch24 »

Być może. To było wiele lat temu i już nie pamiętam dokładnie miejsca, choć wtedy lokalizowałem je na mapie. Ta farma, którą zwiedzaliśmy, była na uboczu, tzn. był to samotnie stojący dom, ale we wsi/miasteczku, w takim sklepie jak na Twoim zdjęciu też byłem. Musiałbym poszukać starych zdjęć (slajdów), może są na nich jakieś konkretne wskazówki, pozwalające dokładnie określić miejsce. Wtedy nie było takiego Internetu jak teraz, wszystkich tych Googli i Google Maps, itd. Teraz pewnie jest to odległe o trzy kliknięcia. Ale na pewno też jechaliśmy zwykłą, wąską drogą, i na jakiś czas utknęliśmy za taką bryczką, której nie mogliśmy wyprzedzić.
tomek_jj
Posty: 290
Rejestracja: 11.2016

Re: Les choses de la vie

#36

Post autor: tomek_jj »

wpk pisze:Bzzz, bzzz...

Obrazek
Miałem taki. Ale dawno temu sprzedałem.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38804
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Les choses de la vie

#37

Post autor: wpk »

Kupiłem pod koniec roku jako gadżet do firmy. ;)
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14707
Rejestracja: 11.2016

Re: Les choses de la vie

#38

Post autor: Owain »

Oscylator? Oscyloskop? Wytłumaczycie głupiemu, do czego to? :)
Sowy nie są tym, czym się wydają...
puch24

Re: Les choses de la vie

#39

Post autor: puch24 »

Oscyloskop. Pokazuje przebiegi sygnałów elektrycznych. Niezbędny przy pomiarach i naprawach elektroniki.
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9415
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Les choses de la vie

#40

Post autor: rbit9n »

puch24 pisze:
A właśnie, że nie. Pod koniec XIX w. wszystkie większe miasta na świecie po prostu tonęły pod tonami końskich odchodów, z których usuwaniem miasta sobie nie radziły (no, niektóre chyba nawet nie próbowały). Przed pojawieniem się i rozpowszechnieniem samochodów niektórzy naukowcy nawet wieszczyli katastrofę ekologiczną tym spowodowaną, bo obliczyli, że jeśli transport koński będzie się nadal rozwijał w dotychczasowym tempie, produkcja nawozu przekroczy realne możliwości usuwania go. Więc z tym ekologicznym napędem to wcale nie tak różowo.

Poza tym, największa radość kierowcy samochodu w Lancastershire to utknąć za taką bryczką na wąskiej drodze, gdzie jest podwójna linia ciągła na długości 15 mil... ;-)
no a metan? gaz o największym działaniu cieplarnianym? o tym trzeba pamiętać.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
ODPOWIEDZ