Żona wreszcie przymusiła do Peaky Blinders. Oglądnęliśmy wczoraj pierwszy odcinek. No od razu chwycili mnie za serce, w pierwszych minutach, Red Right Hand Nicka Cave'a. A potem jeszcze chwycili mnie za serce Lewis gunem. Z Lewis gunem znamy się o tyle o ile, bo na żywo nie widziałem, ale znam na pamięć całą budowę, bo zabierałem się do zrobienia (jako niedoszły Sandtrooper Legionu 501) blastera T-21, który on na podstawie Lewis guna był robiony. Nawet mam już powycinane laserowo elementy oraz właściwą rurę 90mm.
Lewis gun:
Blaster T-21:
A w ogóle widział ktoś gdzieś w Polsce w jakimś muzeum Lewis guna? Kurde, byłem w Londynie i nie zaszedłem do muzeum wojny...
A tak na marginesie jeden z ważniejszych członków Polish Garrison of 501 Vader's Fist Legion, posiadający największą liczbę kostiumów, mieszka w Busku-Zdroju
Sowy nie są tym, czym się wydają...