Najlepsza stałka 300-500mm

[Ligo]

No dobra, to na moje kaprawe oko temat 300-tek, bo powyżej się nie znam: najlepsze stałki 300mm to obiektywy klasy 300/2.8. Są też bardzo dobre nie-stałki 100-400L, albo 70-300L, która na max ogniskowej podobno nie ustępuje stałce f2.8. Jest też zachwalana przez tomfoota 70-300DO, bardzo kompaktowa. Wszystkie one mają jedną cechę wspólną - nie pasują do Sony.

[Owain]

Mnie to kusi podłączenie kiedyś aparatu do małego teleskopu albo do tych fajnych przyrodniczych lunetek. To zabawa, która nie wymaga już lekkości i małości sprzętu, bo wiadomo, ale coś gdzieś kiedyś może...

[Ligo]

Ach, trzeba było od razu, że to na sąsiadki...

[wpk]

Nie da Ci ojciec, nie da Ci matka,
Tego, co da Ci goła sąsiadka.

[puch24]

Jak się ma takie lufy z mocowaniem gwintowym, to podczas zakładania kręci się obiektywem czy aparatem?

Serio? Raczej aparatem...

[Ligo]

Tylko trzeba uważać, żeby pasek w gwint się nie wkręcił.

Mały przykład z małej lufki - Canon 55-250 STM, tu na maxa, czyli F5.6 i odpowiednik 400mm.
Zdziś zrobiony przez brudną szybę. Mnie ten obrazek styka i posiadając tylko A7, wolałbym za pół ceny dokupić cały zestaw małego Canona, zamiast myśleć o jakichś długich potworach ze stajni FE.