Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
aisoglaM

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#22741

Post autor: aisoglaM »

Jessu to jakiś hit z Małgosiami księgowymi - czemu ja taka felerna jeśli chodzi o liczby ;/ Matołek, nazwijmy rzecz po imieniu :)

Dodano po 4 minutach 7 strzałach znikąd:
Jeszcze dodam tylko, że jak byłam na tym moście. Poruszona historią, martyrologią i w ogóle.. na pełnym wzruszu, krocząc posępnie, potknęłam się jak to ja. I mym oczom ukazał się obrazek tych mnichów. Czyż to nie wymowny znak naszych czasów...guru przewodnie...srajfon
Obrazek
nordenvind

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#22742

Post autor: nordenvind »

mnichy tera łączą się z siłą najwyższą srafonami, postęp już dotarł nawet tam :mrgreen:
aisoglaM

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#22743

Post autor: aisoglaM »

A tak w ogóle to miałam być Wojtkiem :) Mama strasznie chciała córkę ale jej lekarz powiedział, że będzie chłopiec. No trudno, powiedziała Mam. Co zrobić, będzie Wojtek. Okazało się, że nie. ALe wkrótce miałyśmy po kolei 4 Wojtków. - kanarków. Każdy się tak samo nazywał. Bo Mam nie mówiła mi, że ptaszki umierały. Za każdym razem podkładała innego. Ja się wcale nie zorientowałam. W ogóle to oburzające jak rodzice oszukują dzieci. Potem byłą faza na chomika. Nie, tym razem nie Wojtek. Chomik nazywał się Ząbek. Mam go nienawidziła, bo strasznie brudził. Więc oddała go w tzw. "dobre ręce" .. (no chcę tak wierzyć)a mi powiedziała, że .....uciekł i wpadł pod samochód.

Dodano po 42 strzałach znikąd:
nordenvind pisze: 11 lis 2020, 20:06 mnichy tera łączą się z siłą najwyższą srafonami, postęp już dotarł nawet tam :mrgreen:
Szczerze, to nie zdziwiłabym się jakby pornola oglądał albo jakiś mecz :D
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38984
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#22744

Post autor: wpk »

aisoglaM pisze: 11 lis 2020, 20:11 Szczerze, to nie zdziwiłabym się jakby pornola oglądał albo jakiś mecz :D
No bo może to Polak, katolik.

Rzekł Wojtek.
nordenvind

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#22745

Post autor: nordenvind »

Ta w młodości kiedyś kupiłem od krisznowców Bhagawadgite, nawet chyba przebrnąłem przez połowę.
Nic tam nie pisali o pornolach, więc trudno mi się odnieść czy oglądanie ich jest w buddyzmie naganne :mrgreen:
samek

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#22746

Post autor: samek »

aisoglaM pisze: 11 lis 2020, 20:11 ...Szczerze, to nie zdziwiłabym się jakby pornola oglądał albo jakiś mecz :D
Selfiki też robią.

Obrazek
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38984
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#22747

Post autor: wpk »

Dla Buddy? Budda buddy-buddy?
aisoglaM

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#22748

Post autor: aisoglaM »

samek pisze: 11 lis 2020, 20:49
aisoglaM pisze: 11 lis 2020, 20:11 ...Szczerze, to nie zdziwiłabym się jakby pornola oglądał albo jakiś mecz :D
Selfiki też robią.

Obrazek
Sztos fota! Zazdrooo
nordenvind

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#22749

Post autor: nordenvind »

Telefonów na korbkę też pewnie kiedyś używali i ktoś mógłby być w tamtych czasach również zdziwiony :mrgreen:
aisoglaM

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#22750

Post autor: aisoglaM »

Pewnie tak Nordziu.
ODPOWIEDZ