FantasMałgorie
- sorevell
- Posty: 2582
- Rejestracja: 11.2016
Re: FantasMałgorie
Na moje marzenia o położeniu się spać przed drugą.
Re: FantasMałgorie
I tak dobrze, że nie o 6 rano.
- Gdama
- Gdriada
- Posty: 2371
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Gdańsk/Jantar
Re: FantasMałgorie
Ja też! Ja też byłam w Lublinie
Raz. W Archiwum Państwowym, stare miasto też oblazłam.
Szukałam dokumentów związanych z rodziną ze strony ojca, bo ich losy częściowo z lubelszczyzną są związane. Czyli można powiedzieć, że trochę jestem Twą, Małgoś, krajanką

Raz. W Archiwum Państwowym, stare miasto też oblazłam.
Szukałam dokumentów związanych z rodziną ze strony ojca, bo ich losy częściowo z lubelszczyzną są związane. Czyli można powiedzieć, że trochę jestem Twą, Małgoś, krajanką

Re: FantasMałgorie
Ja w sumie też, bo moi pradziadkowie ze strony ojca mojego ojca oboje wywodzili się z lubelskiego, z okolic Ostrowa Lubelskiego. Kiedyś tam nawet pojechałem z siostrami. Moja prababcia była tam natywna, ale pradziadek (a właściwie prapradziadek) był napływowy, z Warszawy. Dwóch braci ożeniło się tam z dwiema siostrami z sąsiedniego majątku...
Z majątków nic nie zostało
, nawet wspomnienia już się zagubiły.
Przy okazji tamtej wycieczki odwiedziłem też "Lubartów czydzieści czy. Nie czi pitajne tyko czi wzięte liczebniczo".


Przy okazji tamtej wycieczki odwiedziłem też "Lubartów czydzieści czy. Nie czi pitajne tyko czi wzięte liczebniczo".

- sorevell
- Posty: 2582
- Rejestracja: 11.2016
Re: FantasMałgorie
No pewnie, bo o 6 to ja zaczynam robotę.puch24 pisze:I tak dobrze, że nie o 6 rano.
Re: FantasMałgorie
Hehe, no niezle. Doba u Ciebie to pojęcie względne u mocno umowne. Ale chociaż konstruktywnie.
Ja natomiast na urlopie wstaje i tak o 5.15. Po co? Nie wiem. Czlowiek zaprogramowany jak zegarek.
Re: FantasMałgorie
Ja podczas normalnej pracy wstawałem zawsze o 5.45 i rzadko do tego budzika potrzebowałem. Teraz od marca na zdalnej wstaję o 7 i to już w ogóle nie nastawiam budzika. Nie zaspałem jeszcze na pracę zdalną od 8, choć wiem, że były w fabryce już takie przypadki.
Re: FantasMałgorie
A jak jestes na urlopie?
Dodano po 2 minutach 25 strzałach znikąd:
Oo proszę <3 może by się jeszcze wspólnych przodków dokopal człowiek;)
Dodano po 2 minutach 36 strzałach znikąd:
Tak, dokładnie.
Mamy też legendę o czarciej łapie i kamień nieszczęścia

- wpk
- wpkx
- Posty: 38944
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: FantasMałgorie
Ten kamień na rogu jakiejś kamienicy też pamiętam - przewodnik przestrzegał, by nie dotknąć, ale wyślizgany był jak schody na, nie przymierzając, Jasną Górę.
Re: FantasMałgorie
Hahaa, tak. Teraz jest prawie jasny
Dobrą masz pamięć.