Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23751

Post autor: puch24 »

Tak.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23752

Post autor: wpk »

To nie mój mem - lata sobie od pewnego czasu po necie.
Ale ja, gdy go pierwszy raz zobaczyłem na Fb, prawie oplułem monitor, bo dawno mnie nic tak zwyczajnie i spontanicznie nie rozśmieszyło.
Jednak widzę, ze moje poczucie humoru różni się od Waszego, czyli jestem inny, mamo, tato...
aisoglaM

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23753

Post autor: aisoglaM »

No dla tych wierzących ludzi jednak jp to jakby autorytet. Nie zgadzam się z tym zupełnie. Nie jestem wierząca, nie szanuję kleru w żadnej formie i śmieję się z memów z jp rzucającym pierogiem ale szanuję ludzi którzy w wierzą w różne religie. Nie chciałabym żeby im było przykro, po prostu.

Dodano po 1 minucie 11 strzałach znikąd:
tym bardziej jak się nie narzucają ze swoja wiarą a np Cichy raczej się nie narzucał, bo się szczerze zdziwiłam że jest wierzącym osobnikiem :) Nie ma co się zatem drażnić na wzajem :)
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23754

Post autor: wpk »

Pełna zgoda.
Wywalam.
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23755

Post autor: puch24 »

Staram się szanować czyjąś wiarę, choć tego nie rozumiem. Mówią mi, że trzeba to poczuć. Może to (ta "łaska", jak twierdzą) nie jest mi dane.

Natomiast zupełnie nie mam szacunku dla zinstytucjonalizowanej religii, zwłaszcza w naszym polskim katolskim wydaniu, i jej symboli, zwłaszcza, że symbole te same się zbrukały albo zostały zbrukane przez "współpracowników".
Dogmat czyjejś świętości, nietykalności, nieomylności, niekrytykowalności, jest mi zupełnie obcy.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23756

Post autor: wpk »

Wiara niechby sobie była, ale czysto abstrakcyjna i nie kosztem cudzej krzywdy.
Awatar użytkownika
no_gravity_Carlos
Posty: 4501
Rejestracja: 06.2019

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23757

Post autor: no_gravity_Carlos »

pitolita jak stare marksysty;) czym skorupka za mlodu:)
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23758

Post autor: wpk »

A bo Metki dawno nie było.
aisoglaM

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23759

Post autor: aisoglaM »

wpk pisze: 28 gru 2020, 20:15 Pełna zgoda.
Wywalam.
<3 <3 wielki uśmiech
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23760

Post autor: puch24 »

wpk pisze: 28 gru 2020, 20:26 Wiara niechby sobie była, ale czysto abstrakcyjna i nie kosztem cudzej krzywdy.
O, to, to!

Live and let live or die. ;-)
ODPOWIEDZ