W poszukiwaniu Św. Grilla

wszystko, co chcielibyście wiedzieć o technice, ale boicie się zapytać
ODPOWIEDZ
zdyboo

Re: W poszukiwaniu Św. Grilla

#3011

Post autor: zdyboo »

Maciek, że co proszę?
Akurat rozdzielczość DPI przy wydrukach jest ważna, oczywiście w połączeniu z wielkością w pikselach krawędzi obrazu.
DPI można całkowicie pominąć póki obraz jest elektroniczny na wydrukach to podstawowy parametr.
puch24

Re: W poszukiwaniu Św. Grilla

#3012

Post autor: puch24 »

No tak mi się wydaje. Tak naprawdę to istotne jest, ile pikseli w pionie i poziomie ma obraz. Jeśli urządzenie wyświetlające (monitor) ma 72 piksele na cal, to z tego wychodzi maksymalna wielkość ekranu. Jeśli drukarka ma 180 czy 360 pikseli na cal, to z tego wychodzi maksymalna wielkość wydruku.

Dodano po 8 minutach 17 strzałach znikąd:
Ta wartość, zapisana w pliku graficznym, ma tylko orientacyjne znaczenie, bo przy wydruku i tak znaczenie ma rzeczywiste dpi drukarki, a nie wartość dpi (zwykle 72, 150, 180, 300 czy 360) zapisana w pliku. Tak mi się przynajmniej wydaje.
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8705
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: W poszukiwaniu Św. Grilla

#3013

Post autor: vid3 »

Tu są zdania podzielone.
Wyższość jednych świąt nad drugimi.
Osobiście podzielam zdanie Maćka.
Piksele na cal ni w dupę ni w oko.
Na co to komu?
Chcę obraz na A4 skaluję go z pikseli na punkty drukarki tak aby miał odpowiednie wymiary na wydruku. Gdzie tu ppi?
zdyboo

Re: W poszukiwaniu Św. Grilla

#3014

Post autor: zdyboo »

No tak, ale nie drukuje się w pikselach tylko w jednostkach długości. Zatem coś co ma duży rozmiar fizyczny przy małym DPI, będzie miało mniejszy rozmiar fizyczny przy zwiększeniu DPI.
Przykład Sebastiana. 2600x1750 @72 DPI daje fizyczne wymiary obrazu 91x61 cm. Spory plakat, ale 72 DPI nadaje się może do drukowania billboardów i to też raczej o prostszej grafice. Obrazek na ścianę lepiej drukować w 300 DPI, zatem przeskalowujemy obraz i jego fizyczny rozmiar zmniejsza się do 22x15 cm. I już nie jest taki spory. A5 jak Jasiu napisał.

Krzysiek, Maciek. Nie macie racji. Każdy kto choć otarł się o DTP wie, że w przypadku wydruku DPI jest podstawowym parametrem obrazu. Tu nie ma miejsca na opinie i podział zdań.

Dodano po 5 minutach :
Poza tym nie PPI - pixel per inch, parametr obrazu elektronicznego, a DPI - dots per inch, parametr obrazu fizycznego.
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8705
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: W poszukiwaniu Św. Grilla

#3015

Post autor: vid3 »

Jak dla mnie bez sensu.
To znaczy, że jeżeli mam obraz z aparatu 300dpi to nie mogę go sobie dowolnie przeskalować do wydruku? A jeżeli mogę to jakie znaczenie ma to pierwotne 300dpi?
Zgadzam się, że urządzenie drukujące ma swoje możliwości podane w dpi. Ale plik źródłowy ma swoje piksele które nijak mają się do urządzenia na którym będzie on drukowany czy wyświetlany.

Dodano po 3 minutach 9 strzałach znikąd:
Cały czas chodzi nam o podawanie parametru dpi w pliku graficznym. Który nijak ma się do tego gdzie i jak będzie on drukowany czy wyświetlany. Poza tym można go dowolnie zmieniać a efekt końcowy i tak zależy od tego co my chcemy uzyskać a nie od wpisu w exif.
puch24

Re: W poszukiwaniu Św. Grilla

#3016

Post autor: puch24 »

Jak zwykle masz rację.
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8705
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: W poszukiwaniu Św. Grilla

#3017

Post autor: vid3 »

Jeszcze taki przykład.
Dzieciaki w szkole robiły zdjęcia na konkurs.
Zdjęcia zostały odrzucone ponieważ w regulaminie był zapis, że ma być 300dpi.
A one pstrykały canonem który do exifa wpisywał 72dpi.
Poprawiłem wpis w exifie na 300 i zdjęcia zostały przyjęte.
Moja ingerencja w zdjęcia była zerowa.
Zawartość ani wymiary w pikselach się nie zmieniły.
puch24

Re: W poszukiwaniu Św. Grilla

#3018

Post autor: puch24 »

Oczywiście.

Ta wartość wpisana w exif nie ma żadnego znaczenia, chyba, że mamy do czynienia z programem, który z jakiegoś dziwnego powodu z tego korzysta.
nordenvind

Re: W poszukiwaniu Św. Grilla

#3019

Post autor: nordenvind »

Owain pisze: 02 sty 2021, 16:02 A zupełnie z innej beczki, chcę sobie zrobić wydruk (ale nie zdjęcie) grafiki w rozmiarze mniej więcej formatu A3. Ma toto 2600 na 1750 pixów, niestety 72 pixy na zall. Jak toto najładniej druknąć, znaczy na czym? Jakom technikom? Bo w pracy mam jakąś kolorową drugargę typu kombayn, ale z tego jakieś paski, prążki wychodzą....
Owi idziesz do pierwszego lepszego punktu który robi wydruki wielkoformatowe. U mnie w mieście takich miejsc jest parę.
Zapotrzebowanie na tego usługi jest bardzo duże, więc spora konkurencja co za tym idzie bardzo jakość wydruków.
Ostatnio robiłem kilka odbitek w 300dpi i rozmiarze 40x50cm na bardzo dobrym papierze Photo Matt 255g
co w sumie kosztowało mnie śmieszne pieniądze, 80zeta za 1m2. Mają tam plotery Canona które drukują max w A0.
Główny problem to oczywiście kolor, fotki są zazwyczaj w rgb a drukarki pracują w cmyku, ale to temat rzeka...
Ja ze swoich pomimo pewnych przekłamań w kolorze byłem bardzo zadowolony.

Do wydruku powinieneś przeskalować obrazek do 150-157 pikseli na cal.
Ligo

Re: W poszukiwaniu Św. Grilla

#3020

Post autor: Ligo »

Owain pisze: 02 sty 2021, 18:32dziury po obrazkach zabranych przez ex.
Ale jak to ex, nie będzie już fot z Egiptu? :?

A mówiłem, nie kupować reno...:roll:
ODPOWIEDZ