Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

[wpk]

"Piątku Trzynastego", czyli pierwszej bitwy morskiej pod Guadalcanalem.

[puch24]

A quick summary in not more than 10 words:

Mam ochotę tylko sił brak, choć mam palące poczucie zobowiązania.

[wpk]

tylko sił brak

No już nie bądź taki "skromny" - kto za Samarytanina niedawno robił i rozbitków po ulicy włóczył?

[puch24]

tylko sił brak

No już nie bądź taki "skromny" - kto za Samarytanina niedawno robił i rozbitków po ulicy włóczył?

To było sześć czy siedem tygodni temu.

Bardzo wiele zmieniło się przez ten czas.
W tej chwili nie lecę już nawet na oparach.
Szybuję i słyszę komunikaty: "Pull up! Terrain ahead!"
A wysokość spada.

[wpk]

No to szczególnie uważaj 10 kwietnia.
Poza tym chyba dni, nie tygodni:

Dziś miałem ciekawą przygodę samochodową.
(…)
Za pomocą linki holowniczej pomogłem im trochę wyciągnąć tą blachę, żeby się kółko trochę obracało...
(…)
No i tyle. Miałem trochę rozrywki przy ładnej pogodzie, w słoneczku...

[puch24]

A, myślałem, że mówisz o Janku i Ani.
O tym sprzed paru dni już nawet zapomniałem...
Kurde balans.
Jestem zupełnie wyciućkany w tej chwili.

[danz1ger]

[wpk]

Słuchajcie Towarzystwo, to może byśmy tak zrobili dobry uczynek i dobili Maćka?
Tylko czym? Klasycznie mydłem czy jakoś bardziej humanitarnie?
Wpisujcie pomysły i miasta.

[cz4rnuch]

Proponuję podduszanie silikonowym biustem.

[no_gravity_Carlos]

Maciej zaczyna bezgrawitowac, nie da juz go sie niczym zdusic;

wiocha spod sera