von Boroszlo pisze: ↑27 mar 2021, 10:52Nikony z końca ery analogowej były ponoć kalibrowane pod slajdy i starały się za wszelką cenę oszczędzić światła niedoświetlając zdjęcie.
Nie wiem czy F100 to już z końca ery, ale tam jak tylko mogłem używałem pomiaru matrycowego i zarówno na negatywie jak i na slajdach było spoko. Czasem punktowego w trudnych warunkach oświetleniowych.
abishai pisze: ↑27 mar 2021, 11:16
Wieczorem potwierdze, ale raczej na pewno zostało mi całkiem sporo uszczelek które kupowałem do Plaubela.
Uszczelki można wycinać też z podkładki pod myszkę. Kupuje się taką miękką, że szmatką na wierzchu. Szmatkę odrywa i z podkładu wycina co trzeba. Uszczelniałem tak jakiś aparat.
Aparat mam u kobity, sprawdzę, jak tam dojadę. U siebie mam czarną, dosyć sztywną gąbkę, jakieś 1,5 - 2 mm, z klejem ale małe prostokąty i uszczelkę do okien, byłaby pewnie ok po przycięciu na szerokość, ale jest biała.