Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#1741

Post autor: Owain »

Problemy z polskimi kierowcami można podzielić na kilka grup, jednak niemal zawsze wynika to z braku kultury lub wyobraźni. Jedna grupa to bezczelni, wjeżdżający, zajeżdżający bez kierunkowskazu przedstawiciele handlowi, inne drobne cwaniaczki, jeżdżące na milimetry, bo auto służbowe itp. Do tych zaliczają się też bogaci posiadacze wielkich aut, w niedzielę widziałem w parkingu podziemnym w tzw. "galerii" wielkie BWM, inne suvy itp. na miejscach dla niepełnosprawnych, postawione w poprzek albo na dwóch miejscach. Dlaczego? Bo, kurwa, tak! Bo mnie stać, bo reszta to biedaki, bo mnie wolno więcej. Mam też znajomych, którzy parkowali zawsze na dwóch miejscach. Na pytanie dlaczego, powiedzieli, że po to, by im inny bałwan nie obijał karoserii swoimi drzwiami. Inną grupę stanowią faktycznie osoby z poza większych miast, które się w tych miastach gubią, nie są dobrymi kierowcami, nie mają dróg dwujezdniowych. Ale często kompensują swój brak doświadczenia np. przyklejeniem się do lewego pasa trzy km przed skrzyżowaniem i jazda 30 km/h. Koleżanka żony tak robi, na pytanie dlaczego, odpowiada, że tak jej wygodnie, a co jej zrobią, hehehe. Czyli przykład najczystszego chamstwa, olewactwa innych. Bezmyślność, brak szacunku dla innego kierującego, buta, brak umiejętności i przekonanie, że inny rodak na drodze to wróg i debil.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9572
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#1742

Post autor: rbit9n »

dobra, dobra, a Ty Owu jaki masz młynke do kawy?

Dodano po 2 minutach 20 sekundach:
kurcza, jeszcze mi podpis usunęły mendy jedne.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
cz4rnuch

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#1743

Post autor: cz4rnuch »

Ciekawe do której grupy ja się zaliczam? :)

PS Zamiast kupować zbędne gadżety można przecież kawę zmielić zębami i zalać wrzątkiem (czy tam prawie wrzątkiem).
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#1744

Post autor: Owain »

Mam ekspres z młynkiem. A co?
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9572
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#1745

Post autor: rbit9n »

cz4rnuch pisze:Ciekawe do której grupy ja się zaliczam? :)

PS Zamiast kupować zbędne gadżety można przecież kawę zmielić zębami i zalać wrzątkiem (czy tam prawie wrzątkiem).
ale to trzeba mieć waciak i beret z antenką.

Obrazek
Owain pisze:Mam ekspres z młynkiem. A co?
e, to nic. bo jakbyś nie miał, to bym Cię wykorzystał. szczęściarzu.

zaraz, a jak chcesz się napić z aeropressu. albo z phina? to co tedy?
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#1746

Post autor: Owain »

Kupiliśmy Saeco Xsmalla za 900 zł, chyba najtańszy ekspres z młynkiem, na początku było z nim sporo problemów bo miał zwalone oprogramowanie, które zawieszało maszynę przy odkamienianiu. Ale teraz śmiga, kawę robi i nie ma rano problemu, by na zaspańca coś kombinować.

Dodano po 2 minutach 1 sekundzie:
A Tureckiego pamiętam, jak do Pana Janka mówił, że własnymi zębami mielił, gdy ten już wypił. No i cofkę miał :D
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9572
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#1747

Post autor: rbit9n »

ja rano i tak mielę ręcznym, bo o 5:45AM nie ma co elektryką hałasować. choć w sumie i tak bez sensu, bo Antek słyszy przez sen, że otwieram lodówkę.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Chory

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#1748

Post autor: Chory »

Znalazłem w pracy 200 paczek kawy mielonej, próżniowo pakowana, data ważności minęła 15 lat temu.
Pyszny vintage posmak. Młynek poszedł na strych. Wypijam jedną paczkę tygodniowo, więc młynek ma wolne do 2020 roku.

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38985
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#1749

Post autor: wpk »

Cholera. Czyli nie tylko filmy...
Parzysz -1EV? Czy -2?
cz4rnuch

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#1750

Post autor: cz4rnuch »

Piszą, że najlepsza była do 2001. Wtedy to musiało smakować. Choć może akurat nie mi. Raz dałem się na kofi namówić i powiadam wam, że sam kwas.

Obrazek

I moralniak.
ODPOWIEDZ