Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8701
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#26391

Post autor: vid3 »

:shock: WTF?
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38955
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#26392

Post autor: wpk »

Chłop prawie dwumetrowy i styrany po wielu kilometrach pedalstwa, a porcja mniejsza niż dla młodszaka w przedszkolu.
zdyboo

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#26393

Post autor: zdyboo »

Bo ma być lekko, skoro jeszcze drugie tyle do przejechania. Porcja właściwa będzie bliżej domu.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38955
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#26394

Post autor: wpk »

No to trzymam kciuki. ;)
Awatar użytkownika
cichykot
Tamarukam
Posty: 1824
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: zewszont

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#26395

Post autor: cichykot »

znaczy bliżej domu 5 piw będzie ?
zdyboo

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#26396

Post autor: zdyboo »

Dziś tylko 3 pękły z czego jedno małe. W Złotoryi mieli tylko Tyskie z kija, to wolałem nie ryzykować dużego.
Pojeżdżone. Nawet się nieco zmachałem.
Awatar użytkownika
cichykot
Tamarukam
Posty: 1824
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: zewszont

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#26397

Post autor: cichykot »

wiere na słow.
jak do pojedzenia, tak do tyskiego.
ps
nie ma jakiś knajp w Złotoryi ?
tylko dystrybutor na CPNie ? :-)
zdyboo

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#26398

Post autor: zdyboo »

aisoglaM pisze: 22 maja 2021, 12:11Przyszłam poczytać o pampersie na rowerze. Ja nie wiem jak Wy możecie tak jeździć bez bólu, pardon dupki. Niemniej pozdrawiam również.
Pampers czyli tak naprawdę wkładka antybakteryjna nie jest od tego, aby było wygodniej.
Trzeba rozróżnić rodzaje bólu. Mięśniowy - na to pampers nie pomoże tu trzeba dupę ubić lub szukać innego siodła. Niestety dobór siodła to bardzo indywidualna sprawa. Można zmierzyć, właściwie dać komuś zmierzyć rozstaw guzów kulszowych i na tej podstawie dobrać szerokość siodła. Siodło nie może być zbyt wąskie. Może być szersze niż wychodzi z pomiarów, ale nie węższe. Pozostaje jeszcze kształt siedziska, jedni bez problemu jeżdżą na płaskich siodłach, ale ogólnie wygodniejsze są te zaokrąglone w przekroju poprzecznym. Ja na przykład jeżdżę na Brooksach Cambium Carved o szerokości 158 i 145 mm. I tam nie ma grama miękkiej wyściółki, a siodło jest dla mnie mega wygodne. Nie jest najlżejsze i nie jest najtańsze, ale wolę raz wydać więcej niż męczyć się i testować. W MTB miałem siodło o szerokości 138 mm i dosyć płaskim przekroju. Po prawie całym sezonie nadal czułem ból mięśniowy jak dygnąłem coś dłuższego.
Drugi ból to otarcia i odparzenia. Na to pampers pomaga, ale nie jest wszechmocny. Jak czasem zdarzy mi się ciut za wysoko siodło ustawić, np. o 5 mm za wysoko, to obcieram sobie lewą pachwinę i to mimo pampersa. Niemniej jednak przy prawidłowo ustawionym siodełku, to nawet po przejechaniu grubo ponad 100 km nie mam żadnych dolegliwości. Wiem, że są środki do smarowania, niektórzy używają np. Sudokremu, ale nie wypowiem się o nich bo nigdy nie musiałem ich stosować.
Pampers musi przylegać do ciała i być możliwie nieruchomy względem tegoż. Zatem spodenki z pampersem muszą być obcisłe. Oczywiście jest też luźna odzież z wkładką, ale to jest zestaw dwuelementowy obcisłe spodenki z wkładką i luźne spodnie/spodenki na wierzch. Używam też i takich i są OK. Ważne, żeby te zewnętrzne były rozciągliwe, najlepiej całe, ale jak mają tylko niektóre panele rozciągliwe to też jest OK. Jak da się zrobić przysiad i wstać i nic nie uwiera to na rowerze też będzie OK.
Lepiej od razu kupić wkładkę z lepszym pampersem. Czyli takim, co ma różne materiały z przodu, w środku i po bokach. Ma różną grubość paneli i takie jakby poduszki, a nie jest jednym kawałkiem gąbki.
Nowy pampers jest miękki, ale szybko się ubija i przestaje pełnić funkcję dodatkowej amortyzacji.
Pampersy dla kobiet i dla mężczyzn różnią się, ale to oczywiste. Natomiast może być mniej oczywiste, że pomiędzy pampersa i ciało nie zakłada się bielizny. To najgorsze co można zrobić.

Dodano po 6 minutach 24 strzałach znikąd:
cichykot pisze: 22 maja 2021, 18:56 nie ma jakiś knajp w Złotoryi ?
To nie jest jakaś metropolia, ale rynek mają. Na nim postawili jakiś jarmark i jakąś knajpę tymczasową. Poza tym byłem dosyć wcześnie, bo po 11 jakoś. Choć jak jechałem dalej, to mijałem jeszcze jedną knajpę, która zdawała się być normalniejsza. Następną razą.
Czekam aż otworzą Czechy, tam nikt się nie dziwi jak do śniadania piwo zamawiam. Do Czech na nielegalu, jakimś niepilnowanym przejściem można wjechać, na rowerze to żodyn nie wie, żeś z Polsko. Tylko co z tego, jak knajpy mają pozamykane, a mój czeski ma i tak silny polski akcent, żebym bez problemu w sklepie kupił.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38955
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#26399

Post autor: wpk »

A jak po czesku knedliczki?
zdyboo

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#26400

Post autor: zdyboo »

Houskove knedliky nebo bramborove knedliky.
Houskove to te właściwe i jak dla mnie znacznie smaczniejsze niż ziemniaczane.
ODPOWIEDZ