Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38953
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#26671

Post autor: wpk »

Kardynalne Dziwisz?
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38953
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#26672

Post autor: wpk »

Wchodzę sobie na Fb, a tu Adam Jarubas lubi stronę Busko nostalgicznie.
Awatar użytkownika
cichykot
Tamarukam
Posty: 1823
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: zewszont

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#26673

Post autor: cichykot »

ale ze chwalisz się czy wprost przeciwnie ?
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38953
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#26674

Post autor: wpk »

Wyrażam zadziwienie, bo Europosła jeszcze nie było.
Z drugiej strony, gość się urodził w Busku... ;)
cz4rnuch

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#26675

Post autor: cz4rnuch »

Ciorny zmaksował kolejny kwiz geograficzny na o2Obrazek
Awatar użytkownika
no_gravity_Carlos
Posty: 4501
Rejestracja: 06.2019

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#26676

Post autor: no_gravity_Carlos »

to lezymy i kwiczymy geograficznie tez
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38953
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#26677

Post autor: wpk »

Tymczasem nad Wigołąbką sarny charczą w polu i bardzo tym denerwują Melę.
cz4rnuch

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#26678

Post autor: cz4rnuch »

A u nas jebane wrony przyatakowaly małego jeżyka. Myślałem, że matka obroniła, bo jak odganiałem to mały jeszcze za nią szedł. Ale przed chwilą niosła w pyszczku zdechlaczka. I u ciornego zapanował smutek bo uwielbia żywe jeże.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38953
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#26679

Post autor: wpk »

Niewesoło.
Awatar użytkownika
abishai
Osia mówiła - Abiszabi
Posty: 1521
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Swindon

Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#26680

Post autor: abishai »

To ja bardziej pozytywnie, dzisiaj na szlaku uratowałem małą owce, lamba znaczy sie, głowa mu utknęła w takim drucianym ogrodzeniu i pewnie by sie udusił do rana, albo w nocy by go coś zeżarło. No a tak to palce troche poranione od rozrywania tego ogrodzenia, ale owieczka żywa. Żona rozradowana bo zanim uwolniłem tego lamba to mogła się nagłaskać :)
ODPOWIEDZ