W poszukiwaniu Św. Grilla

wszystko, co chcielibyście wiedzieć o technice, ale boicie się zapytać
ODPOWIEDZ
samek

Re: W poszukiwaniu Św. Grilla

#4041

Post autor: samek »

Mnie trochę brakuje aparatu pod ręką. Dotychczas był GR.
A i podoba mi się ten nowy nikon. Tylko nie czuję jakoś tego 28 mm. Zoom w ogóle nie wchodzi w rachubę.
System mnie nie obchodzi - nie będę go powiększać. Może znajdę jakieś pasujące 24 mm, albo się przekonam do tego 28 gdy pomacam.
Mam czas.
D800 zostaje raczej u mnie do swojego (lub mojego) końca. Ale raczej leży w domu lub samochodzie. Wykorzystywany powiedzmy stacjonarnie.
Nie noszę go ze sobą.
A malucha bym nosił.
zdyboo

Re: W poszukiwaniu Św. Grilla

#4042

Post autor: zdyboo »

Ja ostatnio głównie RX100 robię, trzymam jeszcze NEXy na wyjazdy nierowerowe, ale nie planuję już żadnych zakupów foto. No chyba, że się popsuje to co mam obecnie.
samek

Re: W poszukiwaniu Św. Grilla

#4043

Post autor: samek »

Ania używa RX100 więc miałem okazję poznać i jakoś nie leży mi.
GR był w jakiś sposób ekstra, ale zaczął się psuć i niech teraz cieszy Sebana, który nad tym zapanuje.
Ale i odmieniło mi się trochę. Przestałem podglądać ludzi gdzie kąt widzenia GRa był świetny.
Zdecydowanie najbardziej mi leży ogniskowa 35-40 na ff.
I stąd na nowym nikonie ten ekwiwalent 42 mm może być ciut wąski. Ale może nie?
Poczekam do macania.
zdyboo

Re: W poszukiwaniu Św. Grilla

#4044

Post autor: zdyboo »

Ja na analogu przeskakiwałem pomiędzy 35 mm, a 40 mm bezboleśnie. Natomiast na DX nigdy nie miałem 28 mm, żeby się przekonać czy to jest to samo. Zresztą nigdy też nie podpinałem 24 mm do DXa. Znaczy jakieś tam manualne 28 mm podpinałem do D90, ale bez pomiaru światła i bez AFu to mi nie leżał kompletnie taki zestaw. W DX dopiero jak kupiłem NEXa i 20 mm, jakoś zaskoczyło, że ten ekwiwalent 30 mm jest wielce uniwersalny.
RX100 jest mały i ma zooma, na rower mi więcej nie potrzeba.
cz4rnuch

Re: W poszukiwaniu Św. Grilla

#4045

Post autor: cz4rnuch »

Do RX100 ze 100 razy się przymierzałem, szczególnie teraz na rower nie chce mi się brać większego aparatu, bo plecy się pocą, ale to kolejny aparat a pewnie i jakość jest dość kompromisowa (co nie znaczy, że nie wystarczająca na wycieczki). Ostatnio jednak widziałem newsy, że już do kilku smartfonów wsadzili 1-calową matrycę. Myślę, że takie coś w połączeniu z tymi magicznymi prockami byłoby na tyle dobre by zapomnieć o kompaktach a na komórkę zawsze znajdzie się miejsce w kieszeni. Za 2-3 lata pewnie takie matryce będą dość powszechne.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: W poszukiwaniu Św. Grilla

#4046

Post autor: wpk »

Dlatego sprzedałem GRa.
Wybrałem normalny sprzęt z małoobrazkową matrycą i normalnymi, standardowymi szkłami.
A zamiast kompaktu z szerokim jest iPhone.
zdyboo

Re: W poszukiwaniu Św. Grilla

#4047

Post autor: zdyboo »

Kwestia jak minimalistyczna optyka poradzi sobie z tak dużą, jak na telefon, matrycą. Choć pewnie, gdzie optyka nie da rady, wjedzie elektronika. Jak w większości obecnych aparatów.
U mnie to jest kwestia jakichś uwarunkowań psychicznych i nie umiem robić zdjęć telefonem.
samek

Re: W poszukiwaniu Św. Grilla

#4048

Post autor: samek »

wpk pisze: 02 lip 2021, 14:11 Dlatego sprzedałem GRa.
Wybrałem normalny sprzęt z małoobrazkową matrycą i normalnymi, standardowymi szkłami.
A zamiast kompaktu z szerokim jest iPhone.
No wiemy wiemy co dla Ciebie znaczy małoobrazkowy format :)
Dla mnie jednak tym akceptowalnym minimum jest apsc.
Canon ma do swego M systemu taki naleśnik 22 mm f2.
I bardzo chętnie bym widział u siebie Zfc z odpowiednio zaprojektowanym i stylowym 22-25 mm f2 do tej właśnie matrycy.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: W poszukiwaniu Św. Grilla

#4049

Post autor: wpk »

Małoobrazkowy to określenie jednoznaczne, więc nie "dla mnie", tylko ogólnie.

zdyboo pisze: 02 lip 2021, 14:17
U mnie to jest kwestia jakichś uwarunkowań psychicznych i nie umiem robić zdjęć telefonem.
Też tak mam we łbie.
Więc też nie umiem.
Nie umiem też cropem.
Oraz czymś szerszym niż 35 mm.
I dlatego smartfon jest tylko kieszonkowym notatnikiem obrazów, bez ambicji.
zdyboo

Re: W poszukiwaniu Św. Grilla

#4050

Post autor: zdyboo »

wpk pisze: 02 lip 2021, 14:41 Małoobrazkowy to określenie jednoznaczne, więc nie "dla mnie", tylko ogólnie.
Jasiowi chodziło o to, że za każdym razem jak mowa o APS-C to przychodzisz i zaraz marudzisz, wyśmiewasz lub w jakikolwiek inny sposób odnotowujesz, że to nie jest dla Ciebie format godny uwagi.
Ja Twoje nastawienie do APS-C odbieram identycznie jak Jasiu.
ODPOWIEDZ