Wołacz. O!

[danz1ger]

A dziękuję.
Ale od listopada żadnego aparatu nie kupiłem...
Jaki aparat kupić?

Do nurkowania. Przecież masz studnię.

[wpk]

Well.

[wpk]

Piotrek, czy namoczenie przed wołaniem zaszkodzi HP5+ w Ilfotecu DD-X albo HC-110?
Bo mój procesor ma 5 programów do B/W - 5, 7, 9, 11 i 14 minut wywoływania przy 24stC - wszystkie z namoczeniem 5 minut.
A rozważam procesorową obróbkę zamiast ręcznej ze względu na równomierność wywołania przy ilości chemii mniejszej niż pojemność koreksu Jobo 2551/3, którym można tylko machać albo kręcić całym.

[von Boroszlo]

Ja zawsze namaczałem w klasycznej chemii. W HC110 zdecydowanie będzie ok. DD-x nie znaju.

[wpk]

Dzięki Tomku.

[von Boroszlo]

Ale hc110 nie warto chyba oszczędzać. Litr spokojnie starczy do emerytury.

[wpk]

Ja na pewno mam bliżej.
Ale to swoją drogą, jednak mi się nie bardzo chce robić prawie 3 litrów roztworu na raz.

[rbit9n]

żaden, ale to żaden producent foto nie zalecał nigdy wstępnego namaczania. w przypadku cz-b namaczanie nie powinno mieć wpływu poza tym, że przydałoby się skrócić czas wołania, szczególnie jeśli czas oscyluje w okolicy 5 minut.

[wpk]

Jasne. Dzięki!
Dziś i tak z procesorowania dupa, bo co chwilę któraś faza się odwazowywuje.

[rbit9n]

jeden ziomek z korka porzucił mi info, że dobrze do PC-TEA dodać KBr w ilości 0,1 go na 50 ml syropu. no to dodałem, podgrzałem, wymieszałem, wywołałem i faktycznie jest lepiej, mniejszy dym przy braku spadku czułości.