Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
no_gravity_Carlos
Posty: 4510
Rejestracja: 06.2019

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#29131

Post autor: no_gravity_Carlos »

dla panow z silna wola dla przypomnienia:

Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38984
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#29132

Post autor: wpk »

Ach, te dni jak zwierzęta mrucząc,
jak rośliny są — coraz młodsze.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#29133

Post autor: Owain »

Ja to mam chore nerwy. Niby poszedłem na prawo, bo uważałem, że mam w sobie duże poczucie sprawiedliwości i wyczulenie na krzywdę. Na własną, to płakałem w dzieciństwie jak byłem niesprawiedliwie traktowany, potem się tylko wkurwiałem, co było zarzutem dużym Ulki do mnie. Na źle parkujących, na szefa w pracy, na nierobów w pracy, na kierowców, na śmiecących itp. No i dziś jakiś buc na myjni na stanowisku do odkurzania aut, pod daszkiem, sprzątał sobie auto już jak przyjechałem, ale nie używał już odkurzacza, tylko pastował, pucował, szmatkami i własnymi kosmetykami, a jest tabliczka, żeby stanowisko zajmować nie dłużej niż 15 min. Są cztery, ale tylko na jednym tam gdzie stał, jest takie do mycia tapicerki. Ja zdążyłem wyodkurzać, wymyć, potem pucowałem ale już w neutralnym miejscu a ten kutas stal tam z 1,5 godziny jeszcze nie używając nic z tych urządzeń tylko blokując innym. Jakiś raper z bolta stał i czekał, aż w końcu bokiem podjechał i coś tam używał ze stanowiska tamtego, ale nic mu nie powiedział, obsługa myjni też, bo tam siedzi w kanciapie taki pilnujący. A mnie tak nosiło by pójść i go opierdolić. No ale wytrzymałem, bo w końcu mnie nie blokował, a ponoć powinienem ćwiczyć swoją reakcję na wkurw.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38984
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#29134

Post autor: wpk »

Zuch.

PS Ja osobiście nie cierpię myć samochodu, a brudny jakby z bagna wyjechał i Jola mnie opierdala - podjedziesz? Zapłacę podwójnie.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#29135

Post autor: Owain »

A bugsy łapiesz na masce? Pewnie tak, bo przez pola zasuwasz.

Dodano po 39 strzałach znikąd:
Ja lubie myć, bowiem uspokaja mnie to i jest moją osobistą walką z chaosem i depresją.

Dodano po 13 minutach 10 strzałach znikąd:
Ty to byś kupił na lato jakiś odjechany kabriolet, w czapce automobilowej i jedwabnym szaliku wyglądałbyś odjazdowo.

Dodano po 34 strzałach znikąd:
I te muchy w zębach! ;)
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
sorevell
Posty: 2586
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#29136

Post autor: sorevell »

Na przykład taki:

Obrazek
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38984
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#29137

Post autor: wpk »

Kurwa.
Byli dziś u nas Jacek z Elą i też mi kabriolet proponowali.
A ja nawet szyberdachu nie używam.
Awatar użytkownika
sorevell
Posty: 2586
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#29138

Post autor: sorevell »

Ja też mam szyber dach i nie używam, ale kabriolet ma w sobie coś (innego)...
tomek_jj
Posty: 290
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#29139

Post autor: tomek_jj »

cichykot pisze: 30 kwie 2022, 18:24
jedno jest pewnie, zeby nie kaczynski
Potwierdziło się - zbawca narodu. Jeszcze nie na emeryturze a już zbawca.


Tusk z PO zrywał wszystko co gazowe - tylko po co budował ten gazoport https://tu.swinoujscie.pl/2017/01/08/kr ... inoujsciu/
[/quote]
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#29140

Post autor: Owain »

Ukryta zawartość
To forum wymaga zarejestrowania i zalogowania się, aby zobaczyć ukrytą zawartość.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
ODPOWIEDZ