Tylko rower skasowany czy bramę musisz też naprawiać?
Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14716
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Tylko rower skasowany czy bramę musisz też naprawiać?
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- sorevell
- Posty: 2516
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Przed bramą mam żelbetowe nadproże. Rower młodej, więc mała rama - sztywna - dlatego przeżył z otarciami na kilku elementach.
A energia została pochłonięta przez bagażnik dachowy, który przesunął się na relingach o kilkanaście cm do tyłu. Tylna belka wygięła się w dół. Rower przesunął się też w samej rynnie zrywając się z uchwytu. Belki i rynna do wyjebania. A to i tak niski wymiar kary, bo samochód i rower też mogły mocno oberwać.
A energia została pochłonięta przez bagażnik dachowy, który przesunął się na relingach o kilkanaście cm do tyłu. Tylna belka wygięła się w dół. Rower przesunął się też w samej rynnie zrywając się z uchwytu. Belki i rynna do wyjebania. A to i tak niski wymiar kary, bo samochód i rower też mogły mocno oberwać.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38825
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Ci się upiekło.
- sorevell
- Posty: 2516
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Kumpel kiedyś rozpoczął urlop od wyjechania z dwoma rowerami na dachu pod balkon na kwaterze. Skasował komplet, uwzględniając dach samochodu.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38825
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Rowery to zło.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14716
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
U nasz w bloku jedna pani wjeżdżała do podziemnego, ale chyba powoli, bo brama zaczęła się zamykać zanim ta zaczęła wjazd. Jak to zobaczyła, dała buta i staranowała swym dachem dolną część bramy. I musiała naprawiać swą brykę oraz nietanią bramę garażową.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38825
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Może zapomniała, że to nie roadster?
- sorevell
- Posty: 2516
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Nie to co Pashleye.wpk pisze:Rowery to zło.
Przewożenie rowerów na dachu samochodu to zło. Tylko nigdy nie chciało mi się haka zamontować w samochodzie.
- no_gravity_Carlos
- Posty: 4401
- Rejestracja: 06.2019
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
nie ma co, dzien dobry
- cichykot
- Tamarukam
- Posty: 1732
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: zewszont