Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14716
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#29291

Post autor: Owain »

sorevell pisze: 26 cze 2022, 21:00 Mam dla Was cenną radę: lepiej nie wjeżdżać samochodem z rowerem na dachu do garażu podziemnego.
:mrgreen:

Tylko rower skasowany czy bramę musisz też naprawiać? :)
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
sorevell
Posty: 2516
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#29292

Post autor: sorevell »

Przed bramą mam żelbetowe nadproże. Rower młodej, więc mała rama - sztywna - dlatego przeżył z otarciami na kilku elementach.
A energia została pochłonięta przez bagażnik dachowy, który przesunął się na relingach o kilkanaście cm do tyłu. Tylna belka wygięła się w dół. Rower przesunął się też w samej rynnie zrywając się z uchwytu. Belki i rynna do wyjebania. A to i tak niski wymiar kary, bo samochód i rower też mogły mocno oberwać.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38825
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#29293

Post autor: wpk »

Ci się upiekło. :)
Awatar użytkownika
sorevell
Posty: 2516
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#29294

Post autor: sorevell »

Kumpel kiedyś rozpoczął urlop od wyjechania z dwoma rowerami na dachu pod balkon na kwaterze. Skasował komplet, uwzględniając dach samochodu.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38825
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#29295

Post autor: wpk »

Rowery to zło.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14716
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#29296

Post autor: Owain »

U nasz w bloku jedna pani wjeżdżała do podziemnego, ale chyba powoli, bo brama zaczęła się zamykać zanim ta zaczęła wjazd. Jak to zobaczyła, dała buta i staranowała swym dachem dolną część bramy. I musiała naprawiać swą brykę oraz nietanią bramę garażową.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38825
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#29297

Post autor: wpk »

Może zapomniała, że to nie roadster?
Awatar użytkownika
sorevell
Posty: 2516
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#29298

Post autor: sorevell »

wpk pisze:Rowery to zło.
Nie to co Pashleye.
Przewożenie rowerów na dachu samochodu to zło. Tylko nigdy nie chciało mi się haka zamontować w samochodzie.
Awatar użytkownika
no_gravity_Carlos
Posty: 4401
Rejestracja: 06.2019

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#29299

Post autor: no_gravity_Carlos »

nie ma co, dzien dobry
Awatar użytkownika
cichykot
Tamarukam
Posty: 1732
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: zewszont

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#29300

Post autor: cichykot »

pada.
Obrazek
ODPOWIEDZ