Komputrowe dylematy ;)

wszystko, co chcielibyście wiedzieć o technice, ale boicie się zapytać
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9547
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Komputrowe dylematy ;)

#2461

Post autor: rbit9n »

vid3 pisze:Rozmawialiście już z chatGPT?
nie,ale dwadzieścia lat temu czytałem eseje Johna R. Searle
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Awatar użytkownika
von Boroszlo
Posty: 1239
Rejestracja: 09.2019

Re: Komputrowe dylematy ;)

#2462

Post autor: von Boroszlo »

Jaki dysk kupić albo dwa?
Zepsuły mi się w odstępie kilku miesięcy dwa dyski segate ironwolf 8gb, jeden w PC a drugi w NAS. Lenistwo spowodowało, że kompa nie miałem przez pół roku. Przed świętami jednak odzyskałem dane i doprowadziłem maszynę do działania. Zdjęcia trzymam aktualnie na ostatnim ironwolfie i nie mam backupu.
Jakie duże dyski polecacie do NASa, żeby wytrzymały z 10 lat bez skandalu?
Gundrum von Grynberg
Awatar użytkownika
no_gravity_Carlos
Posty: 4501
Rejestracja: 06.2019

Re: Komputrowe dylematy [emoji6]

#2463

Post autor: no_gravity_Carlos »

ja mam 2 lata juz wd red
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Komputrowe dylematy ;)

#2464

Post autor: Owain »

To ja przedstawię problemmo ;p

Zalałem sobie lapka winem (czerwonym, wytrawnym, bo może to być ważne, w każdym razie wpkx pytał). No i jakoś tak wszystko działało, tylko port HDMI przestał. Ale po kilku dniach zaczął działać. Tylko, głupi ja, chciałem zmienić dobre na lepsze i zacząłem pryskać w ów port i klawiaturę alkoholem izopropylowym w sprayu. Aby sie ładnie wszystko wyczyściło. Owszem, wyczyściło się, ale mam zniszczoną matrycę, bo wygląda jakby w jej połowę kto mleka nalał. Hm. Cóż, lapek i tak już powoli miał być wymieniany, ale teraz nagle zrobiło się szybciej.

i teraz dylemacik. Następca miał być Huawei Matebook D 16, ale jego jakąś tam dla mnie wadą jest brak czytnika kart SD. Oczywiście można sobie czytnik dokupić albo kabelkiem z aparatki zrzucać, no ale idzie o wygodę. Na dodatek, do modelu z 2022 r. nie można już włożyć dodatkowego drugiego dysku, a także wykastrowano go w stosunku do modelu z roku 2021 o jeden wiatrak. Robiłem risercze i jakąś drugą propozycją jest Lenovo IdeaPad 5 Pro 16. Ten ma już czytnik SD, podobnie do Hujwjeja - przyzwoity ekran 16 cali z pokryciem 100% sRGB. Tyż nie można dołozyć dysku, ale ma dwa wiatraki i dość pojemną baterię. Natomiast jest ciut cięższy od Hujwieja (1.9 kg vs 1.7 kg) no i chyba gorszą klawiaturkę.

A tak w ogóle, to po wuja mi 16'', ale szukałem wśród 15.6'' czegoś z parametrami: ok. 100% pokrycia sRGB, waga poniżej 2 kg, porty po lewej stronie (HDMI i zasilanie), podświetlana klawiatura - i nie znalazłem. Oczywiście piszę tu trochę dla jaj, bo przecież nikt nie pomoże, no ale, ale ;p

A tu porównanko tych obu ww. szesnastek:

https://www.x-kom.pl/porownanie/1046479,717560
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9547
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Komputrowe dylematy ;)

#2465

Post autor: rbit9n »

to które komputerki dać?
te lżejsze, panie Niuton.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Komputrowe dylematy ;)

#2466

Post autor: Owain »

Coraz bardziej dojrzewam do tego lenovo, tylko nie wiem jeszcze czy klawikord mnie nie odstręczy, ale w Rzeszy jest jeden w stacjonarnym więc po nowym roku pojadę sprawdzić. Ściemy trochę są z różnymi konfiguracjami, bo nie wszyscy sprzedawcy piszą z jaką częstotliwością odświeżania jest dany egzemplarz - lapek jest reklamowany jako 120 Hz, ale niektóre konfiguracje różniące się niewiele mają 60Hz. No i nie wiem czy nie dopłacić 700 zł do 2TB dysku. To ponoć jakiś szajsung - jak jest teraz z trwałością SSD na M.2?
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38947
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Komputrowe dylematy ;)

#2467

Post autor: wpk »

Tak.
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8698
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Komputrowe dylematy ;)

#2468

Post autor: vid3 »

Mam traumę związaną z lenovo która zostanie ze mną na całe życie.
Ilość (zbędnego) oprogramowania która w firmowych laptokach jest dodatkowo ładowana do windowsa poraża.
Nie wiem jak jest teraz. Wolę nie sprawdzać.

Dodano po 4 minutach 48 strzałach znikąd:
Pamiętam jak w którejś firmie odinstalowywałem te śmieci.
Kilkanaście programów jeden zależny od drugiego. Trzeba było robić to w określonej kolejności.
I oczywiście co trzy - restart i czekanie ... na godota.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38947
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Komputrowe dylematy ;)

#2469

Post autor: wpk »

I nie należy mylić Ideapada z Thinkpadem.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Komputrowe dylematy ;)

#2470

Post autor: Owain »

Mój thinkpad T15 służbowy obecny, wcale nie jakoś strasznie poraża ekranem. Ani trzymaniem baterii. Ani wagą, ani kilkoma innymi rzeczami, choć fakt, jakoś wykonania jest w pytę. Cóż, zasad nie ma, jak to z samochodami. Jak sobie czytam ostatnio z nudów, ba, jak paczam na kokpity BMW i Mercedesów, a kokpity innych marek... coś się kończy, coś się zaczyna, KIA i Hyundai dorównują a czasem i przeskakują w niektórych aspektach marki premium. Oczywiście trzeba czytać, patrzeć. jakieś zwyklaki lenovo to faktycznie padaka, ale te konkretnie modele oznaczone "pro" i kosztujące już pod 5 tysi... nie są chyba złe, miałem w ręku 14tkę lenovo yoga slim pro i robi całkiem ekstra wrażenie. W każdym razie wolę kupić coś, co i tak pewnie zaleję za parę lat albo wymienię z innych powodów, ale wydam 5 tys a nie 12 tys jak za precisiona, który, jak pamiętacie, zamawiałem w kółko w x-komie a każdy miał zielone i różowe zafarby na matrycy i na zwykłym startowym góglu miałem kolorowo. To nie jest tak, że mnie nie stać, ale teraz nieraz marki premium to pułapka, a marki budżetowe się starają i wydają różne linie typu pro, że wcale nie są takie złe.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
ODPOWIEDZ