
Szmelcwageny i inne
- wpk
- wpkx
- Posty: 38945
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Szmelcwageny i inne
Zły balans czerni.
Re: Szmelcwageny i inne
Ale błękitny śliczny.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38945
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Szmelcwageny i inne
To ultramarynarz.
Re: Szmelcwageny i inne
zjebany aparat. nie chcialo mi sie korygowac. zreszta jaka różnica?
- wpk
- wpkx
- Posty: 38945
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Szmelcwageny i inne
A Ty co? Zamiast za Drasza, to za Pietrka teraz robisz?
Re: Szmelcwageny i inne
mówiłem, że bede sabotował.
draszu.
Dodano po 4 minutach 44 sekundach:
zresztą, za co mam robić, drugi raz z rzedu za pozytecznego idiote? niedoczekanie
draszu.
Dodano po 4 minutach 44 sekundach:
zresztą, za co mam robić, drugi raz z rzedu za pozytecznego idiote? niedoczekanie
- wpk
- wpkx
- Posty: 38945
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Szmelcwageny i inne
Drogi Pizarro, to nie jest inkaskie forum, a za sabotowanie możesz nawet moderatorem zostać.
Tym bardziej, że to już Twoje trzecie konto.
Tylko wytłumacz mi, proszę, co miałeś na myśli, pisząc na AO, że zajebałem stamtąd grabki i łopatkę.
PS Tak w ogóle, to zaproszenie tutaj dostałeś od Sebastiana dawno temu.
Tym bardziej, że to już Twoje trzecie konto.
Tylko wytłumacz mi, proszę, co miałeś na myśli, pisząc na AO, że zajebałem stamtąd grabki i łopatkę.
PS Tak w ogóle, to zaproszenie tutaj dostałeś od Sebastiana dawno temu.
Re: Szmelcwageny i inne
Drogi Draszu,
Co do tlumaczen, to wyluszcz raczej prosze swoim akolitom po cos wymyslil ten koncept (po raz kolejny przyznajac się do ignorancji musialem spedzic x czasu, by się w ogole dowiedziec kim ten caly Drasch byl), a nie mnie przed pregierzem stawiaj schizofrenie swoja uprawiajac; mnie, szczawia jednego co ledwo do dwoch zliczyc umie. Swoja droga, przedziwne że ta narracje obierasz, skoro sam jako master od komputerow (co masz w podpisie czy jak tam to się zwie) do dwoch zliczyc nie ogarniasz, bo trzech kont tu w zyciu zem tu nie zalozyl.
Nie wiem kim jest Sebastian. Ja tu jestem nowy, jeszcze nie ogarnalem po imionach wiec wybacz mi brak znajomosci. Za to Ty doskonale wiesz co mialem na mysli mowiac o lopatkach, grabkach, nowych piaskownicach i tych samych uczestnikach lokalnego placu zabaw, wiec weź niepierdol.
Co do tlumaczen, to wyluszcz raczej prosze swoim akolitom po cos wymyslil ten koncept (po raz kolejny przyznajac się do ignorancji musialem spedzic x czasu, by się w ogole dowiedziec kim ten caly Drasch byl), a nie mnie przed pregierzem stawiaj schizofrenie swoja uprawiajac; mnie, szczawia jednego co ledwo do dwoch zliczyc umie. Swoja droga, przedziwne że ta narracje obierasz, skoro sam jako master od komputerow (co masz w podpisie czy jak tam to się zwie) do dwoch zliczyc nie ogarniasz, bo trzech kont tu w zyciu zem tu nie zalozyl.
Nie wiem kim jest Sebastian. Ja tu jestem nowy, jeszcze nie ogarnalem po imionach wiec wybacz mi brak znajomosci. Za to Ty doskonale wiesz co mialem na mysli mowiac o lopatkach, grabkach, nowych piaskownicach i tych samych uczestnikach lokalnego placu zabaw, wiec weź niepierdol.
Re: Szmelcwageny i inne
Dzieci...