To przerażające, jak forum może wpłynąć na życie człowieka. Dziś śniła mi się Methanoia. Że gdzieś tam ją odwiedziłem, że wpk kazał mi zrobić jej zdjęcie koniecznie, a ja nagle nie miałem czym. Czekałem w jej pokoju, bo w sumie ktoś mnie tam wpuścił i patrzyłem na jakąś płytę (z muzyką), co ją miała mi pożyczyć. Nagle wpadła osoba, jak się zorientowałem Methanoia, i mocno mnie przytuliła. Ale to nie było jakieś takie z ochotą, bo podobno obiecała wpk przez telefon, że mnie przytuli. Methanoia okazała się być dziewczyną nieokreślonego wieku, około 30 -35 lat, o bardzo mizernym wzroście, ok. 155 cm, grubych okularach i jakby pewnym stopniu niepełnosprawności. Coś tam pogadaliśmy, chyba zaczęła się wymądrzać i gadać jakieś swoje prawdy objawione... i nagle się przestawiło i zacząłem śnić o jakiś arabach na plaży.Methanoia pisze:To przerażające widzieć jak zachowujecie się kiedy napędza was strach i bezradność.
Tak że muszę ograniczyć forum.