W poszukiwaniu Św. Grilla

wszystko, co chcielibyście wiedzieć o technice, ale boicie się zapytać
ODPOWIEDZ
puch24

Re: W poszukiwaniu Św. Graala

#741

Post autor: puch24 »

W nazwie?
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9557
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: W poszukiwaniu Św. Graala

#742

Post autor: rbit9n »

sorevell pisze:Jakiej czarno-białej srajtaśmy w okolicach ISO 100 używają obecnie aptekarze na Podkarpaciu? Bo widzę, że w cenie Acrosa można mieć dwie rolki Fomapana, tylko pytanie - gdzie jest haczyk?
oczywiście, że fomapana 100. może być classic, jak chcesz się pokazać na mieście, to proffesional, ale podejrzewam, że to jest to samo. znaczy niektórzy twierdzą, że pro, jest bliżej środka cięty, przez co mniejsze prawdopodobieństwo skaz w emulsji. chyba, że chcesz robić IR,wtedy spokojnie rollei retro 80s.

a tak w ogóle, to używam ORWO NP22, bo jeszcze mam parę sztuk z datą do września 1992 r.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Awatar użytkownika
sorevell
Posty: 2584
Rejestracja: 11.2016

Re: W poszukiwaniu Św. Graala

#743

Post autor: sorevell »

No dobra, ale piszesz, że w przypadku pro jest mniejsze prawdopodobieństwo skaz - to znaczy że na nie pro trafiłeś jakieś skazy? Przypominają mi się tu negatywy w białe kropki, ale to chyba efke było...

#analogowionaniści
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9557
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: W poszukiwaniu Św. Graala

#744

Post autor: rbit9n »

nie, nie trafiłem i nie słyszałem, żeby kto trafił w przypadku 100ASA i 400ASA. co innego 200ASA, tam to były hece, głównie "deszczyk".
w każdym razie classic i professional po wywołaniu, są raczej nie do odróżnienia.
co do efke, to wszystkiemu winna była wilgoć podczas przechowywania (wystarczyło włożyć do lodówki, a potem wyjąć) albo przerywanie octem.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: W poszukiwaniu Św. Graala

#745

Post autor: Owain »

Cne Ahaby!

Z czystej ciekawości. Jak się robi takie zdjęcia jak ta fota pierwsza, z jaskini lodowej? Bo gwiazdka z latarki czołówki sugeruje moce przymknięcie, a z drugiej strony brak ruchu postaci i nieruszone w miarę gwiazdy nie wskazują na jakiś strasznie długi czas. Jakieś mega jasne szkło, choć wygląda na szerokie? Czy znowu klejonka jakaś?

http://ksiazki.onet.pl/oto-krotka-lista ... 017/r8etez
Sowy nie są tym, czym się wydają...
puch24

Re: W poszukiwaniu Św. Graala

#746

Post autor: puch24 »

Szczerze: dupa ze mnie nie fotograf, bo nie wiem, ale na ile się znam na fotografii, to bardzo wątpię, by było to jedno, normalnie naświetlane zdjęcie bez żadnych sztuczek. Przy wejściu były dodatkowe lampy, jak sądzę, a niebo z gwiazdami chyba zostało albo mocno wyciągnięte z ciemności, albo wklejone z innego zdjęcia czy oddzielnego naświetlania. Albo coś. W każdym razie, nie chce mi się wierzyć, żeby była to taka sobie po prostu pojedyncza expozycja, bo kontrasty były chyba za duże.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: W poszukiwaniu Św. Graala

#747

Post autor: Owain »

Też mnie się tak zdawa, bo chyba fizycznie niemożliwe, może pan z latarenką zamarznięty trup, ale ruch paralaktyczny jednak byłby widoczny przy dłuższym czasie, oczywiście ze statywki, z przymkniętą dziurką. Zresztą podobnie tam gdzieś niżej, gdzie ruch paralaktyczny jest motywem zdjęcia ale wskazuje na mega długi czas, może godzinę, a tam typas przy statywce nieruszony, więc albo trup, albo tekturowy stand albo klejonka. Jak ta tego Polaka z tym Księżycem w dziewięciu czy ilu pozycjach. Jeszcze rozumiem wklejanie pozycji księżyca jako efekt oczywiście symulujący multiekspozycję, ale typek przyznawał, że powiększał łysego, a to już jak powiększanie biustu.

Dodano po 6 minutach 46 sekundach:
ps. propos powiększania biustu to ja zabawy z foto w ps z klejeniem uwielbiam, ale tak aby to było widać, że celowo klejone i że "oszustwo" ma jakiś cel artystyczny a nie samo oszustwo. Inaczej mógłbym kleić martwą osę nad kwiatka w locie itp.

No ja ciągle lubię takie zabawy Miśka Drozda, choć nielubianego przez Was :P

Obrazek
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8701
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: W poszukiwaniu Św. Graala

#748

Post autor: vid3 »

Pewnie - albo coś.

Następny zestaw jest lepszy.
Tam ciało niebieskie, tu ciało czarno-białe.
Rosyjski fotograf składa hołd kobiecemu ciału
Temu konkretnemu czy bardziej ogólnie ?
No bo jeśli temu konkretnie to rozumiem,
a jeżeli w ogólnym kontekście to pozostałe ciała wpędza w kompleksy.


A tak wracając do tej jaskini to jeżeli miałbym to zrobić jednym ujęciem ( ale raczej szanse marne)
to całkowita ciemność i duża czułość - naświetlamy niebo i gwiazdy
następnie zasłaniamy obiektyw, zmieniamy przysłonę na dużą, stawiamy ludzika
i na moment oświetlamy resztę dodatkowym światłem.

Możliwe, że użyta jest tu wielokrotna ekspozycja.
Do A7 da się wgrać taką aplikację.
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9557
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: W poszukiwaniu Św. Graala

#749

Post autor: rbit9n »

Owain pisze:Cne Ahaby!

Z czystej ciekawości. Jak się robi takie zdjęcia jak ta fota pierwsza, z jaskini lodowej? Bo gwiazdka z latarki czołówki sugeruje moce przymknięcie, a z drugiej strony brak ruchu postaci i nieruszone w miarę gwiazdy nie wskazują na jakiś strasznie długi czas. Jakieś mega jasne szkło, choć wygląda na szerokie? Czy znowu klejonka jakaś?

http://ksiazki.onet.pl/oto-krotka-lista ... 017/r8etez
ja się nie znam na tym, ale dla mnie to zdecydowanie sklejka, wszak to wygląda sztucznie jak jakiś HDR.

Dodano po 22 minutach 28 sekundach:
Owain pisze:Też mnie się tak zdawa, bo chyba fizycznie niemożliwe, może pan z latarenką zamarznięty trup, ale ruch paralaktyczny jednak byłby widoczny przy dłuższym czasie, oczywiście ze statywki, z przymkniętą dziurką. Zresztą podobnie tam gdzieś niżej, gdzie ruch paralaktyczny jest motywem zdjęcia ale wskazuje na mega długi czas, może godzinę, a tam typas przy statywce nieruszony, więc albo trup, albo tekturowy stand albo klejonka. Jak ta tego Polaka z tym Księżycem w dziewięciu czy ilu pozycjach. Jeszcze rozumiem wklejanie pozycji księżyca jako efekt oczywiście symulujący multiekspozycję, ale typek przyznawał, że powiększał łysego, a to już jak powiększanie biustu.
om, to proste. jedna godzina, to piętnaście stopni. i tak dalej. czyli tu coś około dwóch godzin.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: W poszukiwaniu Św. Graala

#750

Post autor: Owain »

Tak mnie Puch natchnął - to zapytam. To po co ten ciągły wzrost megapikseli, skoro wiadomo, że ich większa ilość pociąga za sobą większe wymagania dla szkieł, większą wagę sprzętu itd. No niby coś się tam przekłada na szczegółowość zdjęć, ale przy założeniu, że niemal cała amatorka i większość pro robi do neta lub do wydruków max A4, to czy nie można zrobić FF powiedzmy z 16 mpx ale z lepszymi i mniejszymi szkłami? Czy znów czegoś nie rozumiem lub jestem lajkonikiem? :)
Sowy nie są tym, czym się wydają...
ODPOWIEDZ