miej litość dla siebie
Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Mogę tylko dodać, że ostatnio coś mnie podkusiło (pragnienie? alkoholizm?) i 4pak Kasztelana spożyłem.
Do doopy i tyle. Z wielkobrowarnianych wymysłów pozostała dla mnie już chyba tylko Perła.
Reszta omawianych zdarzeń zdecydowanie mnie przerasta. Jeszcze przeczytać dałem radę, ale o koment się nie pokuszę.
No - chyba, że to:
No bez jaj. Jakie NIBY?
A poza tym grubas. O koniolubstwie nie wspomnę.
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9549
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
jak to nie znasz Rysia? gadasz całkiem jak Dżoker.nordenvind pisze: ↑08 lis 2017, 21:49Kto to jest Rysio ?
Nie nadążam za tymi wszystkimi zakulisowymi wydarzeniami![]()

nie gadaj, perła też się zeszmaciła.
Dodano po 9 minutach 35 sekundach:
już wiem. przy kościele rośnie jakaś turzyca (Carex sp.), w medycynie ludowej napary z turzycy były stosowane jako lek przeciwbakteryjny to spożycia doustnego. zatem nazbieraj surowca, ususz, zaparzaj i pij. tylko popatrz wcześniej, czy jakieś skowyry tam nie defekują. no i najważniejsze, jak poznać? poznać po tym, że łodyga pozbawiona jest kolanek i ma przekrój trójkątny, zaś liść osadzony na niewielkiej gaci.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Dzięki! Uwielbiam Go!
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Zdaje się, że tak jakoś jutro stuknie temu forumu roczek... A tu cisza. Wpk szykuje może jakąś niespodziewankę? 

Sowy nie są tym, czym się wydają...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Każdemu po m9?
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Może chociaż po jajku? (tym oto, ciężkim noctiluxem;)
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38949
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Z podpuchy wnoszę, że niespodziankę szykuje co najmniej podpuszczacz.

- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016