Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
gavin

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#3581

Post autor: gavin »

wpk pisze: 09 lis 2017, 07:39 PS Nigdy nie piłem Tatry... Może powinienem?
miej litość dla siebie
samek

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#3582

Post autor: samek »

gavin pisze: 09 lis 2017, 07:55
wpk pisze: 09 lis 2017, 07:39 PS Nigdy nie piłem Tatry... Może powinienem?
miej litość dla siebie
Mogę tylko dodać, że ostatnio coś mnie podkusiło (pragnienie? alkoholizm?) i 4pak Kasztelana spożyłem.
Do doopy i tyle. Z wielkobrowarnianych wymysłów pozostała dla mnie już chyba tylko Perła.

Reszta omawianych zdarzeń zdecydowanie mnie przerasta. Jeszcze przeczytać dałem radę, ale o koment się nie pokuszę.
No - chyba, że to:
Owain pisze: 08 lis 2017, 21:07 ...Chłopaki niby nazywają mnie alkoholikiem...
No bez jaj. Jakie NIBY?
A poza tym grubas. O koniolubstwie nie wspomnę.
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9549
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#3583

Post autor: rbit9n »

nordenvind pisze: 08 lis 2017, 21:49
Owain pisze: 08 lis 2017, 21:07
.... że się niesłusznie przypierdalała do Ryśka.
Kto to jest Rysio ?
Nie nadążam za tymi wszystkimi zakulisowymi wydarzeniami :shock:
jak to nie znasz Rysia? gadasz całkiem jak Dżoker.

Obrazek
samek pisze: 09 lis 2017, 08:36
Z wielkobrowarnianych wymysłów pozostała dla mnie już chyba tylko Perła.
nie gadaj, perła też się zeszmaciła.

Dodano po 9 minutach 35 sekundach:
Owain pisze: 08 lis 2017, 21:14
już wiem. przy kościele rośnie jakaś turzyca (Carex sp.), w medycynie ludowej napary z turzycy były stosowane jako lek przeciwbakteryjny to spożycia doustnego. zatem nazbieraj surowca, ususz, zaparzaj i pij. tylko popatrz wcześniej, czy jakieś skowyry tam nie defekują. no i najważniejsze, jak poznać? poznać po tym, że łodyga pozbawiona jest kolanek i ma przekrój trójkątny, zaś liść osadzony na niewielkiej gaci.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
namoamo

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#3585

Post autor: namoamo »

Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#3586

Post autor: Owain »

Zdaje się, że tak jakoś jutro stuknie temu forumu roczek... A tu cisza. Wpk szykuje może jakąś niespodziewankę? ;)
Sowy nie są tym, czym się wydają...
gavin

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#3587

Post autor: gavin »

Każdemu po m9?
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#3588

Post autor: Owain »

Może chociaż po jajku? (tym oto, ciężkim noctiluxem;)
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#3589

Post autor: wpk »

Z podpuchy wnoszę, że niespodziankę szykuje co najmniej podpuszczacz. :mrgreen:
Ukryta zawartość
To forum wymaga zarejestrowania i zalogowania się, aby zobaczyć ukrytą zawartość.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#3590

Post autor: Owain »

:) :D :mrgreen:

Obrazek
Sowy nie są tym, czym się wydają...
ODPOWIEDZ