Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#401

Post autor: Owain »

Sebix brzmi jak lek na gardło do ssania;p

Albo buty z PRLu :D
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38982
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#402

Post autor: wpk »

Sofix! Wiedziałem. Czyli robimy Pietrka moderatorem.
jo44

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#403

Post autor: jo44 »

puch24 pisze:Wolcwagen passerati rulez OK w całej Polsce... ;-)
Sorry... nie wolcwagen ino Holcwagen!
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38982
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#404

Post autor: wpk »

- Nie mówi się ino!
- Ino jak?
- Ino tylko!
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#405

Post autor: Owain »

rbit9n pisze: przypomniało mnie się. rzecznik policji w porannych wieściach dla szoferaków zawsze mówiła wolCwagen, nie inaczej. właściwie to: kierujący wolCwagenem z niewyjaśnionych przyczyn...
a potem dali inną, która miała manierę i mówiła: kierujący wolkswagenem passatem, albo fiatem pandą, albo fordem fokusem, and so on.
Mały pikuś. Kurwica mnie bierze, jak słyszę panie redaktoreczki, co się tak zawadiacko, z manierą znawcy wyrażają: "przyleciały efy szesnaste".
Sowy nie są tym, czym się wydają...
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#406

Post autor: puch24 »

No bo był Tupolew stopięćdziesiątyczwarty em. I Ił sześćdziesiąty drugi.
Zdaje się, że to kalka z radzieckiego.
Za mojej szczeniackiej pamięci, gdy sam lepiłem plastikowe modele, a nawet leciałem "Iłem osiemnaście" a nie osiemnastym i "Tu sto trzydzieści cztery" a nie sto trzydziestym czwartym.
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9572
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#407

Post autor: rbit9n »

wpk pisze:Sofix! Wiedziałem. Czyli robimy Pietrka moderatorem.
i Ty brutalu przeciw mnie.
puch24 pisze:No bo był Tupolew stopięćdziesiątyczwarty em. I Ił sześćdziesiąty drugi.
Zdaje się, że to kalka z radzieckiego.
Za mojej szczeniackiej pamięci, gdy sam lepiłem plastikowe modele, a nawet leciałem "Iłem osiemnaście" a nie osiemnastym i "Tu sto trzydzieści cztery" a nie sto trzydziestym czwartym.
ja to tylko kurzyłem takie fajki Tu-144. lepsze jak Biełomor Kanał.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#408

Post autor: puch24 »

Ale było to Tu sto czterdzieści cztery czy Tu sto czterdzieste czwarte? A może setne czterdzieste czwarte?
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9572
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#409

Post autor: rbit9n »

trudny orzech do zgryzienia.
Obrazek
http://www.worthpoint.com/worthopedia/t ... cigarettes

Obrazek
http://www.cigarettepacks.ru/T%204.html

nie wiem jak po tych drugich, ale po pierwszych odlot jak po kosmosach.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#410

Post autor: puch24 »

No, Tu-144 to w ogóle był odlot. Jeden mach, dwa machy... ;-)
ODPOWIEDZ